Ledwo drogowcy uporali się ze skutkami wypadku, do którego doszło w poniedziałek (26.07) rano w Sulejowie, a już musieli udzielać pomocy kolejnym poszkodowanym w zderzeniu czterech samochodów, w tym jednej ciężarówki. Sytuacja miała miejsce na drodze krajowej nr 12, na wysokości Korytnicy.
W Wolborzu dwóch 15-latków udaremniło dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy, który chciał odjechać ze sklepowego parkingu. Dzięki czujności młodzieńców kolejny kierowca "na podwójnym gazie" został wyeliminowany z ruchu.
W walce z pijanymi kierowcami chcemy iść coraz dalej. Kilka dni temu Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że prowadzi prace nad zaostrzeniem kar dla pijanych kierowców, w tym nad konfiskatą ich pojazdów. Czy to dobre rozwiązanie?
Należy wrócić do idei konfiskaty samochodu, kiedy poziom alkoholu u kierowcy przekracza istotne granice. Do przepadku pojazdu dochodziłoby, gdy kierowca miałby ponad promil alkoholu we krwi i doszło do tragicznego zdarzenia - przekazało Ministerstwo Sprawiedliwości.
55-letni kierowca forda fokusa miał 2 promile alkoholu w organizmie. Dalszą jazdę uniemożliwili mu świadkowie jego niebezpiecznej jazdy, którzy zabrali kluczyki do jego samochodu i na miejsce wezwali policję.
Pijany 60-latek stracił panowanie nad samochodem i wjechał na teren podwórka, gdzie bawiły się dzieci. 11-letni chłopiec doznał poważnych obrażeń i został hospitalizowany. Mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. Badanie wykazało blisko 3 promile w organizmie 60-latka.
Na terenie powiatu policja zatrzymała piotrkowianina, który kierował skuterem w stanie nietrzeźwości. Okazał się, że mężczyzna miał już sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo był poszukiwany w celu odbycia kary.
We wtorkowy poranek starszy mężczyzna został potrącony na przejściu dla pieszych. Był on pod wpływem alkoholu i w wyniku zdarzenia trafił do szpitala.
24-letni kierujący skodą wjechał w ogrodzenie posesji w Babczowie w powiecie radomszczańskim. Policjanci wezwani na miejsce zbadali jego stan trzeźwości, a alkomat wskazał... 3,7 promila. To już kolejne tego typu przestępstwo popełnione przez 24- latka.
Piotrkowscy policjanci zatrzymali 31-latka, który kierował bmw mając ponad 3 promile alkoholu w organizmie. W zatrzymaniu pomógł funkcjonariusz Służby Więziennej, który w przejeżdżającym aucie rozpoznał mężczyznę. Wcześniej widział go na parkingu w stanie wskazującym na spożycie alkoholu.