- Młodzież spędza w szkole nawet 10 godzin lekcyjnych dziennie. Uczniowie są przemęczeni, co odbija się zarówno na frekwencji, jak i na wynikach w nauce. Po co to wszystko? Aby znajomi pani dyrektor mogli mieć pracę...
Najpierw było wielkie niezadowolenie – bo ul. Słowackiego w Piotrkowie została zamknięta. Remont przeprowadzany etapami na długi czas blokował najważniejsze odcinki ulicy. Później była wielka radość, bo ulica została oddana do użytku z nowiutkim asfaltem i granitowymi płytami na chodnikach. Nie minęło wiele czasu, a kierowcy zauważyli, że przejazd nowo wyremontowaną ulicą Słowackiego od budynku sądu do dworca zajmuje czasem kilka ładnych minut. Korek! Zaczęły się narzekania i pytania, czy aby projekt modernizacji został odpowiednio przygotowany.
Każdy, kto podczas sylwestrowo-noworocznej nocy próbował skorzystać z usług bełchatowskiego pogotowia miał z tym pewien problem. Jeden z numerów alarmowych, pod który dzwonili pacjenci był nieaktywny.
Bóle głowy, złe samopoczucie, ogólna słabość i przygnębienie – na takie dolegliwości skarżą się mieszkańcy bloku przy ulicy Wysokiej 40/42 w Piotrkowie. Powodem, jak twierdzą, jest ksylamit, czyli zakazana substancja, której użyto podczas budowy bloku.
Czarny pył na warzywach, w zbożu, oknach, drzwiach i elewacjach domów. Strach przed wyjściem na zewnątrz, strach o zdrowie swoje i dzieci. Tak od jakiegoś czasu wygląda życie w Kiełczówce koło Bab.
Problemy zaczęły się, gdy założono w placówce wodomierz. Wcześniej za wodę schronisko płaciło 70 zł. Teraz okazało się, że rachunki wynoszą nawet 1000 zł.
Na boisku piotrkowskiej Polonii nieoczekiwany problem. Na nowo wyremontowanej murawie pojawiły się charakterystyczne kopce.
Jeszcze kilka miesięcy temu podróżujący komunikacją miejską mogli doładować bilet elektroniczny w czterech miejscach na terenie Piotrkowa. Dziś zostały tylko dwa. Okazuje się, że dla wielu problemem jest dotarcie na Wierzeje w godzinach pracy lub do siedziby Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego przy ul. Krakowskie Przedmieście w godzinach od 7.00 do 15.00. Prawdopodobnie problem ten nie potrwa jednak długo.
Na wtorkowej Komisji ds. Rodziny, Zdrowia, Spraw Społecznych i Osób Niepełnosprawnych piotrkowskiej Rady Miasta pochylono się nad problemem udzielania pomocy medycznej osobom bezdomnym w Piotrkowie. Pojawiły się zarzuty wobec dwóch piotrkowskich szpitali. Radni złożyli dwie propozycje do prezydenta miasta, jak rozwiązać problem.
Przejście peronowe na piotrkowskim dworcu zniknęło jakiś czas temu. Nie ma chyba podróżnego, który byłby z tego zadowolony (patrz list obok). Młodzi i zdrowi jakoś sobie z tym radzą. Gorzej ze starszymi i niepełnosprawnymi – jak przejść sto metrów, wejść na schody, zejść na wyznaczony peron i nie spóźnić się na pociąg? Nie lada problem ma również matka z wózkiem.