Problem z doładowaniem biletu elektronicznego

Tydzień Trybunalski Piątek, 11 listopada 20115
Jeszcze kilka miesięcy temu podróżujący komunikacją miejską mogli doładować bilet elektroniczny w czterech miejscach na terenie Piotrkowa. Dziś zostały tylko dwa. Okazuje się, że dla wielu problemem jest dotarcie na Wierzeje w godzinach pracy lub do siedziby Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego przy ul. Krakowskie Przedmieście w godzinach od 7.00 do 15.00. Prawdopodobnie problem ten nie potrwa jednak długo.
fot. ePiotrkow.plfot. ePiotrkow.pl

- Jeszcze do niedawna była możliwość doładowania biletów elektronicznych w czterech miejscach na terenie miasta. U nas (MZK, Krakowskie Przedmieście - przyp. red.), przy ul. Dmowskiego, na Wierzejach i w okolicach dworca PKP. W tej chwili pozostały tylko dwa, w odległych częściach miasta. Właściciel punku z ul. Dmowskiego zrezygnował. Jest to prywatna firma i nie mieliśmy na to wpływu. Z kolei właściciel punktu przy PKP przenosi go w okolice Uniwersytetu Jana Kochanowskiego przy ul. Słowackiego. Wtedy, mam nadzieję, problem zostanie rozwiązany i mieszkańcom łatwiej będzie dotrzeć do punktu - mówi Danuta Puzynowska, kierownik Działu Marketingu MZK w Piotrkowie.

 

Niektórzy piotrkowianie skarżą się, że aby doładować bilet elektroniczny, muszą wziąć wolny dzień w pracy. - Doładować bilet elektroniczny w Piotrkowie nie jest łatwo. Godziny otwarcia punktów to godziny mojej pracy. Nie rozumiem, dlaczego punkt przy dworcu został zlikwidowany - mówi piotrkowianin.

 

- Właściciel punktu przy dworcu zrezygnował z prowadzenia elektroniki, ale nadal można kupić u niego bilety papierowe. Ten czas, zanim otworzy punkt przy Słowackiego, trzeba przeczekać. Nie jesteśmy w stanie nic zrobić, jeśli osoba, z którą mamy podpisaną umowę, chce z niej zrezygnować - dodaje Danuta Puzynowska z MZK. Prawdopodobnie już pod koniec listopada otwarty zostanie nowy punkt przy ul. Słowackiego.

 

Ewa Tarnowska-Ciotucha


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (5)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

jajaja ~jajaja (Gość)12.11.2011 10:19

Może by tak coś o busach napisać. Co rozkład jazdy mają głęboko. A pasażer dla nich wart jest 2zł.

00


zet ~zet (Gość)11.11.2011 16:14

"gruby" napisał(a):
Uff... Może wtedy nareszcie uda się schudnąć?...

najwazniejsze to widziec wszedzie pozytywne strony :)

00


gruby ~gruby (Gość)11.11.2011 11:45

Czy wszystko musi być elektroniczne? Może niektóre rozwiązania tradycyjne były lepsze? Jak tak dalej pójdzie, to za kilka lat nie będzie można po prostu iść do sklepu i kupić sobie np. bułkę, tylko będziemy musieli może wejść na jakiś portal bulka.pl, założyć konto, zalogować się, wpisać hasło, wysłać maila, odebrać maila z potwierdzeniem, wydrukować, sprawdzić, wybrać formę zapłaty (w międzyczasie komputer się zawiesza, odwiesza, trzeba zrestartować, zalogować ponownie itd.)... no i już za 2 dni kurier przywiezie nam bułkę, potem trzeba ponownie się zalogować, sperawdzić parametry transakcji, w razie niezgodności z zamówieniem wysłać maila do admina, albo dzwonić do moderatora, na koniec miesiąca dostaniemy z bulka.pl miesięczny raport, który trzeba będzie sprawdzić wydrukować, potwierdzić, wysłać do banku w celu weryfikacji transakcji, w razie niezgodności zareklamować..... Uff... Może wtedy nareszcie uda się schudnąć?...

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga11.11.2011 11:15

"zet" napisał(a):
a doładowanie przez sms??

Kaziu, daj spokój! ;)
MZK od kilku lat cofa się w rozwoju.
Kilka lat temu były rozkłady MZK w telefonach komórkowych - fajna sprawa. Niestety, temat upadł po reformie linii autobusowych w sierpniu 2009 z prostej przyczyny - rozkład ten stworzył student, odbywający staż w MZDiK-u. Staż się skończył, studenta zwolniono, a rozkładem w komórkach nie jest nikt zainteresowany.
W lipcu 2008 r. przy okazji podwyżki cen biletów zlikwidowano wszystkie ulgi w Karcie Miejskiej, dzięki czemu MZK stracił sporo pasażerów. Przed podwyżką w lipcu 2008 r. za przejechanie od 1 do 3 przystanków płaciło się Kartą Miejską 50% ceny biletu normalnego, który w zależności od kwoty doładowania Karty Miejskiej kosztował od 1,30 do 1,60 zł, czyli za ten krótki odcinek można było zapłacić nawet 65 groszy (bilet normalny) lub 35 groszy bilet ulgowy. Bilet papierowy kosztował wtedy 1,70 zł. Niestety, jakaś mądra inaczej głowa uznała, ze jest to niezgodne z prawem (czytaj: odbiera klientów koledze Pobożnego, temu od Transportu Owiec) i ulgi te zlikwidowano. Po podwyżce od 18.07.2008 r. zrównano cenę biletu papierowego i tego na Karcie Miejskiej na 2 zł. Co ciekawe, w niedalekim Radomsku ulgi takie nadal funkcjonują i nikomu nawet na myśl nie przyjdzie, żeby je likwidować.
Kolejny punkt - podejście do klienta.
Oczywiście nie da się utworzyć punktu sprzedaży biletów miesięcznych miejskiej spółki MZK np. w budynku Urzędu Miasta przy Pasażu Rudowskiego. A co tam, niech pasażerowie grzecznie jeżdżą po bilety do bazy MZK autobusami linii 5, które z bliżej nieznanych powodów mają na wyświetlaczach napis: BAZA MZK, bez podania nazwy ulicy. Mądre inaczej głowy z MZK uważają, że wszyscy pasażerowie, nawet przyjeżdżający licznie do Piotrkowa Trybunalskiego turyści, muszą wiedzieć, gdzie znajduje się BAZA MZK, a umieszczeni na wyświetlaczach nazwy ulicy, tak jak to ma miejsce w przypadku innych linii też pewnie jest niezgodne z prawem.
O braku możliwości dojazdu autobusem MZK na cmentarz w Dniu Wszystkich Świętych już nawet nie chce mi się pisać.
Beton, beton, beton.

00


zet ~zet (Gość)11.11.2011 10:49

a doładowanie przez sms??

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat