Rodzice tragicznie zmarłego 15-latka wydali oświadczenie
Szanowni zgromadzeni, serdecznie dziękujemy wszystkim obecnym za udział w wydarzeniu poświęconym naszemu synowi Wojtkowi. Dziękujemy wszystkim znajomym, kolegom Wojtka, oraz innym znanym i nieznanym nam osobom za dane nam w tych ciężkich dla nas dniach wsparcie. Przepraszamy jednocześnie za naszą nieobecność, ale poczucie tragedii i przeżywana przez nas żałoba, nie pozwalają nam jeszcze na spotkania z innymi ludźmi. Liczymy jednak na to, że odczuwacie nasze wsparcie i wyrazy wdzięczności, które składamy na Państwa ręce. Mamy nadzieje, że wspomnienie uśmiechu Wojtka, które będzie nam towarzyszyło do końca naszych dni, pozostanie również w Państwa pamięci. Śmierć naszego dziecka w tak tragicznych okolicznościach skłania nas do refleksji nad otaczającym nas światem i problemami, które towarzyszą młodym ludziom. Hejt wśród rówieśników jest problemem znanym wszystkim nie od dziś, tylko sprawne działania szkoły, rodziców, ale również i całego najbliższego środowiska naszych dzieci mogą prowadzić do podjęcia skutecznych działań dla ich dobra. Liczymy na wyciągniecie refleksji, z tego tragicznego zdarzenia. Mamy nadzieje, że szkoła, do której uczęszczał Wojtek, będzie w stanie odzyskać dawny blask bez zła, które przetaczało się jej korytarzami. Jedynie współpraca grona pedagogicznego i dyrektora placówki z dziećmi, i ich rodzicami może zapewnić wiarę w miejsce, w którym edukację pobierają nasze dzieci. Nie ma naszej zgody na bagatelizowanie jakichkolwiek objawów nękania w środowisku uczniowskim, a każdy przypadek w naszym przekonaniu powinien spotykać się z twardą reakcją placówek oświatowych. Oddajemy nasze dzieci w ręce zaufanych osób i liczmy, że szkoła będzie w stanie zapewnić im bezpieczeństwo i pomoc z każdą sprawą, z którą się oni zwrócą. Chcemy abyście wszyscy wiedzieli, że nigdy nie poprosiliśmy o wyciszenie sprawy. Dobro naszego dziecka od zawsze było dla nas priorytetem i dla tego właśnie wielokrotnie prosiliśmy o interwencje, odpowiadając na każdy niepokojący sygnał od naszego syna. Żywimy nadzieje, że podjęte w przyszłości przez placówkę działania, które mogły by być nieskuteczne lub mogło ich zabraknąć w przypadku naszego syna, ochronią innych przed bólem, z którym zmagamy się my - rodzice tragicznie zmarłego Wojtka oraz cała nasza rodzina. Mamy nadzieje, że śmierć naszego syna nie pozostanie bez echa i skłoni wszystkich do refleksji nad tym, w jakich warunkach edukację pobierają nasze dzieci. Władze szkoły prosimy o rzetelną i kompleksową analizę zaistniałych zdarzeń oraz wyciągniecie niezbędnych konsekwencji i wprowadzenie, rzeczywistych, a nie tylko pozornych środków przeciwdziałania hejtowi.
Marsz wsparły organizacje sprzeciwiające się hejtowi
W marszu uczestniczyli przedstawiciele m.in. fundacji #DOBRYhasztag, której zadaniem jest edukować młodzież, rodziców, nauczycieli we współpracy ze środowiskami opiniotwórczymi jak radzić sobie z wszechobecnym zjawiskiem hejtu i wykluczenia. Do Piotrkowa przyjechał również poseł Marcin Józefaciuk, członek sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży. Do marszu dołączyli piotrkowscy radni, władze Piotrkowa Trybunalskiego były nieobecne.
Przyjechałem do Piotrkowa, aby wesprzeć inicjatywę marszu, ze względu na to, że nie wyrażam zgody na hejt. Tutaj nie chodzi o to, aby kogoś napiętnować, chodzi, aby zadbać o pamięć młodego człowieka. Wiele z nas jest po próbie samobójczej ze względu na hejt, na to, co dzieje się dookoła, czy polaryzacje społeczeństwa. Ja się z tym nie zgadzam jako poseł, jako nauczyciel, jako pedagog. Chciałem wesprzeć zarówno rodzinę, pokazać, że jesteśmy z nimi - mówił Marcin Józefaciuk, łódzki poseł na sejm Rzeczypospolitej Polskiej.
Piotrkowianie mówią stop hejtowi