Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej

Region Czwartek, 21 listopada 202435
Mieszkańcy zwracają uwagę na zanieczyszczenia jakie wydobywają się z kotłowni. Zgłosili sprawę do Generalnej Inspekcji Ochrony Środowiska i do gminy, a ta przekazała sprawę do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Łodzi.

Ładuję galerię...

- Witam, jestem mieszkańcem bloków w miejscowości Wola Krzysztoporska, z przyległej kotłowni wydobywają się zanieczyszczenia w ilościach nie do opisania... Są to małe twarde "kamyczki" które zalegają dosłownie wszędzie – napisał pan Michał. - Po zgłoszeniu sytuacji do ochrony środowiska w Warszawie, odesłali sprawę do gminy, a ta odesłała do ochrony środowiska w Łodzi.. 

Zarząd nie chce wywoływać wojny z "palaczem" - bo to jedyna osoba która zgodziła się świadczyć usługi dla wspólnoty. Zaś po rozmowie telefonicznej z Panem "palaczem" usłyszałem że kotłownia i elektrownia Bełchatów zanieczyszczenia bardziej środowisko a mi to nie przeszkadza jakoś...- dodaje mieszkaniec Woli Krzysztoporskiej.

Urząd Gminy odpowiedział, że od 7 lat kotłownia jest dzierżawiony przez wspólnotę. 

- W 2017 roku wspólnoty bloków mieszkaniowych z osiedla w Woli Krzysztoporskiej zawarły z Gminą Wola Krzysztoporska 10-letnią umowę na dzierżawę kotłowni (do tego czasu w kotłowni funkcjonował piec olejowy). Po zawarciu umowy z gminą, wspólnoty zawarły własną umowę z prywatnym przedsiębiorcą na prowadzenie kotłowni węglowej i od tego czasu w kotłowni spalany jest węgiel (miał, ekogroszek) – powiedziała nam Anna Wiktorowicz z Urzędu Gminy. - Jeśli chodzi o zanieczyszczenie powietrza w ostatnim czasie, sprawa została zgłoszona do Urzędu Gminy, a ten – zgodnie z właściwością – przekazał ją do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska (sprawy związane z ochroną środowiska i naruszeniami czynionymi przez przedsiębiorców prowadzone są właśnie przez tę instytucję) - dodała.

 
Czekamy na odpowiedź z WIOŚ w Łodzi.


Zainteresował temat?

2

2


Zobacz również

reklama

Komentarze (35)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

goć_aga ~goć_aga (Gość)27.11.2024 10:06

Przejawia pani bardzo duże, wręcz dziwnie duże zainteresowanie w naszej sprawie, jednocześnie dziwnie mało pani o niej wie - to bardzo zastanawiające zachowanie.
Przypadek? Ukryty administrator? To jest myśl, ale chyba ten poprzedni, czyżby pani "babka/baba jaga" (prosiłabym o zdecydowanie się) pisała z Bełchatowa? Pani T. to pani? :) Pani się lepiej zajmie czymś innym, dziękujemy za tę bezinteresowną troskę o nasze losy. Dziękuję za dyskusję, ode mnie tyle.

11


Babka ~Babka (Gość)26.11.2024 21:51

Cytuję: ,,A do kogo należą drogi, parkingi, chodniki, trawniki? To teren gminny. Gmina nas w to wmanewrowała razem z poprzednim administratorem." Skoro wszystko gminne to po co mieszkańcom nowy, taki co nic nie może administrator? Chyba, że pracuje społecznie i społecznie wmawia wszystkim, że nic nie da się zrobić. Bo za pieniądze pobierane od mieszkańców nie ma mowy. Za kasę ktoś mówi ludziom, że trzeba siedzieć w pyle, cicho bo wyłączą ogrzewanie i nie będzie ciepłej wody w XXI w. Co innego w artykule, co innego pisze KTOŚ-w komentarzach(czyżby ukryty administrator).Pan Michał mógł napisać społecznie do ochrony środowiska w Warszawie. A co administrator uczynił? Miejmy nadzieję, że WIOŚ ,,powiozie" kotłowego za takie śmierdzące kotłowanie a mieszkańcy niemrawego administratora. Głowy do góry drodzy sąsiedzi.

11


goć_aga ~goć_aga (Gość)26.11.2024 14:13

Po pierwsze administrator nie obsługuje kotłowni i to jest fakt - firmy administrujące nie zajmują się takimi rzeczami, wystarczy minimum wiedzy o życiu. Kotłownię obsługuje firma spod Zgierza - po co siejesz ferment swoimi wypowiedziami?
Po drugie nie każdą umowę można rozwiązać - jest to bzdura i może to mówić tylko ktoś, kto z prawem zetknął się co najwyżej dostając mandat od policji. Bezpodstawne zerwanie umowy ma swoje konsekwencje i nie jest to "rozwiązanie" umowy. Wspólnoty zostały wmanewrowane w niekorzystne warunki umowy 12 lat temu, umowa jest korzystna tylko dla gminy, bo przerzuca na wspólnoty całą odpowiedzialność za kotłownię, która również ogrzewa gminne budynki (!).
Po trzecie, proponuję patrzeć na swoje ręce przy pisaniu, my już potrafimy liczyć, więc proszę się nie wymądrzać.
"Baba jaga" albo jest pracownikiem urzędu gminy i specjalnie sieje dezinformacje, albo jest przypadkowym człowiekiem który z nudów sieje ferment wokół sprawy o której nie ma bladego pojęcia. Tak czy siak godne politowania.

40


go?ć_baba jaga ~go?ć_baba jaga (Gość)26.11.2024 12:30

Oj, ktoś tu kręci!!!
Po pierwsze
Administrator może obsługiwać kotłownie jeśli ma papiery palacza
Po drugie
Każdą umowę można rozwiązać
Po trzecie
Proponuję patrzeć na ręce i szczegółowo rozliczać
Jesli mieszkańcy sami nie są wstanie kontrolować i policzyć to cóż " płacić i płakać"

22


Babka ~Babka (Gość)23.11.2024 10:03

Niech napisze ktoś z mieszkańców ile płacicie za samo ogrzewanie za m2 i ile za ciepłą wodę za m3. Kto jest zarządcą czy administratorem - tajemnicą to chyba nie jest? Jakie biuro Was obsługuje?.

41


... ~... (Gość)21.11.2024 08:22

Czy to jest kotłownia, która ogrzewa te bloki? Kto płaci palaczowi? Kto wybrał palacza? Olej był droższy, węgiel tańszy... Nie da się tanio i dobrze..

53


Wolus ~Wolus (Gość)21.11.2024 22:46

Każdy płaci czynsz minimum po 800 zł za mieszkanie minimum 60 mieszkan w bloku do ogrzania do ogrzania 8 bloków= 340 tys miesięcznie A Pani wieczorami wozi taczkami miał.Na logikę widać gdzie idą pieniądze

40


można ~można (Gość)21.11.2024 08:37

kto policzy koszty ogrzewania ? dom 10 letni 2,5 tony ekogroszku .czyli wydałem 3 tys zł na cały ROK ,teraz kto ma gaz lub pompę ciepła ? może ktoś poda cenę ,ile płaci ? dodam że piec 5 klasy kupiony 5 lat wstecz za 9 tys zł ,dom 140 m

51


go?ć_piotrkowiak ~go?ć_piotrkowiak (Gość)21.11.2024 06:33

Trudno uwierzyć aby w tym wieku można było tak ewidentnie zatruwać środowisko i nie bać się odpowiedzialności. WIOŚ powinien niezwłocznie podjąć interwencję.

91


Ciepłownik ~Ciepłownik (Gość)21.11.2024 20:38

To nie są żadne kamyczki, tylko koksik lotny. Normalne zjawisko przy spalaniu węgla. Ciąg powietrza porywa rozżarzone drobiny, które stygną i opadają w postaci mikrokoksu.

41


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat