Tomaszowscy policjanci zatrzymali 28-latka, który ugodził nożem 42-letniego mężczyznę w centrum Tomaszowa Mazowieckiego. Poszkodowany trafił do szpitala, ale po udzielonej pomocy medycznej opuścił tę placówkę. Zatrzymanemu napastnikowi grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Piotrkowscy policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło w godzinach nocnych na drodze krajowej nr 74. W wyniku poniesionych obrażeń 15-latek trafił do szpitala.
Do groźnego wypadku z udziałem 3 samochodów doszło na drodze krajowej 74 w gminie Aleksandrów między miejscowościami Jaksonek i Wójcin. Droga była całkowicie zablokowana. Policja wyznaczyła objazdy m.in. przez DK12.
Do kolizji doszło dziś w godzinach popołudniowych na skrzyżowaniu ul. Słowackiego i Al. Concordii zderzyły się dwa samochody osobowe.
Piotrkowscy policjanci zatrzymali 33-letniego łodzianina oraz jego 30-letnią kompankę za liczne kradzieże, na terenie kraju. Mężczyzna usiłował uciec pracownikom ochrony, jednak gdy do pościgu dołączył policjant, po chwili był w rękach mundurowych. Policjanci dotarli również do amatorki cudzego mienia.
Policjanci zatrzymali 20-latka, podejrzanego o usiłowanie zabójstwa swojej partnerki. Mężczyzna tego czynu tego dopuścił się w warunkach recydywy. Grozi mu kara od 15 lat do nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Na wniosek prokuratora, sąd zastosował wobec niego tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy.
Choć do wiosny trzeba jeszcze chwilę poczekać, to ładna pogoda zapewne zachęci niektórych motocyklistów do powrotu na drogi po zimowej przerwie i rozpoczęcia sezonu motocyklowego 2024. Policja apeluje o zachowanie zdrowego rozsądku i wzajemny szacunek na drodze dla wszystkich kierowców – tych na motocyklach i tych w samochodach.
Piotrkowscy policjanci zatrzymali 35-latka, który prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli, spowodował kolizję z radiowozem. Dodatkowo 35-latek zaproponował policjantom łapówkę w zamian za odstąpienie od czynności.
Radomszczańska drogówka zatrzymała do kontroli 34-latka, który w obszarze zabudowanym pędził aż o 53 km/h za szybko. Mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Chwila nieuwagi na drodze i nieszczęście gotowe. Tak może myśleć kierowca iveco, który przez chwilę roztargnienia, uderzył w tył samochodu osobowego, przepuszczającego pieszych na pasach.