Tomaszowscy policjanci zatrzymali 36-latka, który groził i znęcał się nad swoją partnerką. Naraził także 3-letniego syna na niebezpieczeństwo, prowadząc pojazd i sprawując opiekę nad 3-latkiem, gdy był pod wpływem środków odurzających. Sprawa wyszła na jaw, kiedy policjanci pojechali na miejsce nieszczęśliwego wypadku, w którym partnerka mężczyzny wypadła z balkonu tomaszowskiego bloku.
Zmarznięta, przywiązana do drzewa i pozostawiona na pastwę losu. Mowa o suczce, którą odnalazła i uratowała jedna z mieszkanek Tomaszowa Mazowieckiego. Policjanci z tomaszowskiej Komendy Powiatowej Policji przesłuchali sprawcę znęcania się nad zwierzęciem. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. 19-latek odpowie za czyn z ustawy o ochronie zwierząt.
Piotrkowscy policjanci zatrzymali 47-latka, który groził swojej byłej partnerce. Przy użyciu noża kilkukrotnie ją zastraszał, a w chwili zatrzymania okazało się, że piotrkowianin nie tylko to ma na swoim sumieniu. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi.
Dzięki czujności świadka oraz szybkiemu działaniu policjantów wydziału wywiadowczego piotrkowskiej komendy doszło do zatrzymania 50-letniej kobiety, która zawinięte w koce dwa szczenięta pozostawiła przy Strawie. Wkrótce usłyszy zarzut, a o jej dalszym losie zdecyduje sąd.
70-letni mieszkaniec Bełchatowa usłyszał zarzut uśmiercenia i znęcania się nad zwierzęciem. Mężczyzna na swojej działce zastawił wnyki, w które wpadł kot. Zwierzę nie przeżyło.
Radomszczańska prokuratura przedstawiła 32-letniemu mężczyźnie zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Zastosowano wobec niego tymczasowy areszt na trzy miesiące - informuje portal Radomsko24.pl.
Wstrząsającego odkrycia dokonała jedna z mieszkanek ul. Próchnika w Piotrkowie Trybunalskim. W sąsiedztwie jednego z bloków, w koszu na śmieci znajdowały się dwa martwe szczenięta. O sprawie poinformowała nas jedna z czytelniczek.
Piotrkowscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że na jednej z posesji w Piotrkowie Trybunalskim na łańcuchu przy budzie jest przywiązany pies. Panująca w tym momencie temperatura, zagrażała życiu zwierzęcia. Teraz właściciel odpowie za znęcanie się nad zwierzętami.
Policjanci z Kamieńska zatrzymali pijanego 31-latka. Mężczyzna przyjechał samochodem pod komisariat, żeby porozmawiać z żoną, która w tym czasie składała zawiadomienie o... znęcaniu się nad nią przez męża. Wkrótce okazało się, że zatrzymany w aucie miał narkotyki.
39-letni mieszkaniec Bełchatowa odpowie za zabicie trzech kociąt. Mężczyzna rozdeptał je, po czym ich matce zadał trzy ciosy nożem. Dodatkowo 39-latek odpowie też za znieważenie policjantów, którzy zatrzymali go chwilę po tym jak uciekł z miejsca zdarzenia oraz za kierowanie wobec mundurowych gróźb karalnych.