Piotrkowska Lewica uczciła Narodowy Dzień Zwycięstwa i złożyła wiązanki kwiatów pod pomnikiem "Bohaterom walk za Polskę i lud 1939-1945" mieszczącym się przy skrzyżowaniu Al. Kopernika z al. 3 Maja oraz na Cmentarzu Żołnierzy Radzieckich przy ul. Rakowskiej.
8 maja 1945 r. w Berlinie podpisano bezwarunkowy akt kapitulacji Niemiec, który zakończył II wojnę światową w Europie, największy i najtragiczniejszy konflikt w historii ludzkości.
Placówka wraca po pandemicznej przerwie i zaprasza wszystkich chętnych, ale póki co tylko w soboty od 12:00 do 15:00. Muzeum zaprasza także już wkrótce na wyjątkowe wydarzenie.
Od środy ponownie możliwe jest zwiedzanie Muzeum w Piotrkowie. Zamek Królewski jest otwarty od wtorku do niedzieli, a oprócz stałej oferty pracownicy placówki przygotowali także dwie wystawy czasowe.
Topielec został odnaleziony we wtorkowe (4.05) przedpołudnie w cieku wodnym, przy ul. Warszawskiej w Gorzkowicach. Mężczyznę wyłowili zadysponowani na miejsce strażacy. W tej sprawie śledztwo prowadzi policja pod nadzorem prokuratury.
Opoczyńscy policjanci przede wszystkim stoją na straży bezpieczeństwa ludzi. Zdarzają się jednak interwencje, podczas których pomagają zwierzętom. Uratowali z opresji żółwia, a tym razem pomogli rannemu bocianowi.
Do Leśnego Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Nadleśnictwa Piotrków, trafił dorosły bocian czarny. Zwierzę było w złym stanie, zagrażającym jego życiu. Jednak dzięki myśliwym Andrzejowi Rusinowi i Pawłowi Pawelcowi z piotrkowskiego Koła Łowieckiego "Odyniec", którzy 20 kwietnia przywieźli ptaka do Ośrodka, jego stan zdrowia poprawia się z dnia na dzień.
W pierwotnym projekcie dokumentu, na liście Miejskich Obszarów Funkcjonalnych nie uwzględniono Piotrkowa. Alarmowaliśmy wówczas, że w wyniku tej decyzji nasze miasto zostanie wykluczone z podziału wielomilionowych środków finansowych. O wprowadzenie zmian do Strategii apelowali także samorządowcy z naszego regionu. Możemy z radością poinformować, że zbiorowe starania przyniosły efekty!
W Wielkiej Brytanii wykryto dwa przypadki przeniesienia koronawirusa SARS-CoV-2 z ludzi na domowe koty. Zwierzęta te miały zaburzenia układu oddechowego o różnym nasileniu.
Złamany klucz, dodatkowo w środku zamka, brzmi jak istna katastrofa. Wydaje się to niezwykłe, jednak zdarza się i to stosunkowo nierzadko.