29 - 30 sierpnia to ostatni weekend wakacji dla dzieci i młodzieży. Policjanci są przygotowani na powroty z wypoczynku i zapowiadają intensywne kontrole na drogach całego regionu. Ich celem jest minimalizowanie liczby niebezpiecznych zdarzeń drogowych oraz eliminowanie z ruchu kierowców, którzy swoim zachowaniem stwarzają zagrożenie na drodze.
Właściciel zostawił niezabezpieczony rower pod sklepem, a złodziej wykorzystał ten moment i odjechał jednośladem. 33-latek został już zatrzymany przez bełchatowskich policjantów, a pojazd wrócił już do właściciela.
15 policjantów z piotrkowskiej drogówki, którzy trafili na obowiązkową kwarantanną, są już po badaniach na koronawirusa. Wszystkie wyniki badań są ujemne.
Dziewiętnastoletni chłopak postrzelił z wiatrówki 20-letniego mieszkańca Radomska, który jechał na rowerze. Ofiara została trafiono ze śrutu 8 razy! Sprawcy grozi do 3 lat więzienia.
19-latek zaatakował przypadkowego przechodnia i ukradł mu telefon komórkowy. Po kilku godzinach chłopaka zatrzymali bełchatowscy kryminalni.
Miał prawie 2,5 promila alkoholu, a mimo to postanowił wsiąść za kierownicę swojego opla. 52-latek pojechał do sklepu po alkohol. Został zatrzymany przez przypadkowych przechodniów.
Koronawirus u policjanta piotrkowskiej policji. Chodzi o funkcjonariusza pracującego w Wydziale Ruchu Drogowego. Informację potwierdza biuro prasowe Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie. Ponadto 15 mundurowych - decyzją sanepidu - trafiło na kwarantannę.
Policjanci z tomaszowskiej komendy zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy włamali się do domu w budowie na terenie gminy Inowłódz. Mężczyźni wpadli w ręce funkcjonariuszy, kiedy wracali z kolejnego włamania. W ich samochodzie policjanci znaleźli dwie kosiarki, kosę spalinową, odkurzacz i szlifierkę.
33 latek i jego 22-letnia znajoma publicznie pili alkohol. To zwróciło uwagę policjantów patrolujących miasto. Funkcjonariusze przeszukali parę, znaleźli sporą ilość narkotyków, a w mieszkaniu mężczyzny dodatkowo jeszcze 27 kg tytoniu bez akcyzy.
Policjanci zakuli mężczyznę w kajdanki, podejrzewając, że to poszukiwany od lat zabójca. Do zdarzenia doszło we wtorek ok. godz. 10 na piotrkowskim targowisku przy Hali Targowej. Była to jednak pomyłka. Mężczyzna i jego żona złożyli skargę, komendant miejski policji w Piotrkowie wyjaśnia sprawę.