Niezwykłych emocji dostarczyło kibicom spotkanie 20. Serii ORLEN Superligi pomiędzy Piotrkowianinem i REBUD Ostrovią Ostrów Wielkopolski. Niżej notowany w tabeli zespół gospodarzy zawiesił czwartej drużynie bardzo wysoko poprzeczkę i był bardzo bliski wygranej w regulaminowym czasie. Ostrovia potrafiła jednak wyrównać równo z końcową syreną na 34-34, a w rzutach karnych lepsi okazali się podopieczni Kima Rasmussena.
Nie udało się Piotrkowianinowi powiększyć dorobku punktowego w spotkaniu 19. Serii ORLEN Superligi. Nasz zespół, po zaciętym pojedynku przegrał w Kwidzynie z miejscowym MMTS 27:28 (14:14). Duży wpływ na końcowy wynik meczu miał początek drugiej połowy. W pierwszej lepsze wrażenie sprawiał zespół Michała Matyjasika, który prowadził różnicą nawet czterech bramek.
Piotrcovia ponownie pokonała Sośnicę Gliwice. Tym razem piotrkowianki pokonały śląski zespół na ich terenie 27-24. Wydarzeniem pojedynku było przekroczenie granicy 1000 rzuconych bramek w najwyższej klasie rozgrywkowej przez Romanę Roszak.
Orlen Superliga opublikował średnią frekwencją podczas meczów ligowych. Niestety najmniej kibiców dopingowało Piotrkowianina w hali Relax, bo tylko 391 osób na mecz. Nasz klub uplasował się zatem na ostatniej 15 pozycji.
Aż 77 bramek obejrzeli kibice w spotkaniu Industrii Kielce z Piotrkowianinem. Obie drużyny potraktowały mecz treningowo. Michał Matyjasik przez ponad 20 minut grał ustawieniem siedem na sześć, co w starciu z silnym i wymagającym rywalem kończyło się różnie. Industria kilka razy zdobyła łatwe bramki, ale i kilka akcji Piotrkowianina mogło się podobać. Czekamy już z niecierpliwością na piątkowy (22 listopada) pojedynek z Zepterem KPR Legionowo.
Nie tak miał wyglądać ostatni mecz przed ponad miesięczną przerwą w rozgrywkach ligowych. Piotrcovia jechała do Gniezna pokrzepiona trzema zwycięstwami z rzędu i wydawało się, że czwarty triumf jest jak najbardziej możliwy. Gospodynie, zwane popularnie Pszczółkami, rozwiały jednak te nadzieje. MKS URBIS Gniezno wygrał 34:28 po bliźniaczych dwóch połowach meczu, które kończyły się wynikami 17:14.
Wysoka wygrana Piotrcovii w Koszalinie. Piotrkowianki pokonały miejscowy PR Koszalin aż 34-24. To trzecia z rzędu wygrana naszych zawodniczek, które mają na koncie już 9 punktów.
Piłkarze ręczni Piotrkowianina pokonali w kolejnym meczu Orlen Superligi 33-32 Zagłębie Lubin, choć jeszcze na początku drugiej połowy przegrywali różnicą ośmiu bramek. – Nieważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy – skomentował szaloną drugą połowę trener piotrkowskiego zespołu Michał Matyjasik.
Piłkarki ręczne Piotrcovii wreszcie z punktami na koncie. W spotkaniu 6. serii Orlen Superligi nasz zespół pokonał przed własną publicznością Sośnicę Gliwice 27:19 (14:10) mając mecz od początku do końca pod kontrolą. Cieszy skuteczna gra w obronie czego efektem jest tylko dziewiętnaście straconych bramek. Czy maszyna ruszyła?
W 51. minucie spotkania Orlen Superligi Piotrkowianin - Górnik Zabrze wynik był sprawą otwartą. Nasz zespół przegrywał tylko jedną bramką 22:23. Niestety końcówka należała do Górnika Zabrze, który w ostatnich dziewięciu minutach rzucił aż dziesięć bramek. Przyjezdni wygrali 33:26.