Szybka reakcja sąsiadów, a później strażaków uratowała życie 73-letniego mieszkańca Piotrkowa.
“Bardzo proszę redakcję o zainteresowanie się funkcjonowaniem poradni pulmonologicznej w Piotrkowie. A właściwie brakiem funkcjonowania. Od listopada 2010 usiłuję się dostać do pulmonologa...”.
29 kwietnia w ramach otwarcia wiosennego ogródka piotrkowskiego klubu Insomnia (ul. Słowackiego 66) odbędzie się koncert grupy Kobranocka.
Dobra wiadomość dla rodziców 4- i-5-latków. Od dzisiaj dzieci w tym wieku będą mogły bezpłatnie wykonać specjalistyczne badania w Samodzielnym Szpitalu Wojewódzkim im. Mikołaja Kopernika w Piotrkowie Trybunalskim.
Pęknięte zbiorniki przepełniające się wodą gruntową i ciągła praca pomp pochłaniających prąd, zapychające się i zamarzające rury kanalizacyjne, poza tym nieestetyczny wygląd i zajęta duża przestrzeń - niektórzy mieszkańcy gminy Łęki Szlacheckich nie są zadowoleni z przydomowych oczyszczalni ścieków. W 2009 roku zamontowano ich sto, z czego ponad dwadzieścia procent było wadliwych. Okazuje się, że problem z przydomowymi oczyszczalniami mieli nie tylko niektórzy mieszkańcy miejscowości, ale też wójt, który z niesolidną firmą montującą tzw. „przydomówki” spotka się w sądzie. Problem ma też firma montująca, winna gminie ponad 800 tys. zł.
Miało być ekologicznie, estetycznie i nowatorsko. Są awarie, niezadowoleni ludzie i oszpecone ogródki. Mowa o przydomowych oczyszczalniach ścieków w gminie Łęki Szlacheckie.
W całym kraju, również w Piotrkowie, odbywają się dziś uroczystości poświęcone 71. rocznicy zbrodni katyńskiej oraz katastrofie smoleńskiej.
- Podjęliśmy decyzję o budowie, ponieważ obecna placówka nie spełnia wymogów sanitarnych - powiedział Strefie FM Wojciech Błaszczyk, wójt gminy Łęki Szlacheckie.
Piotrkowianie, i to nie tylko ci starsi, skarżą się na reklamy zakrywające okna piotrkowskich emzetek. Twierdzą, że zaklejone szyby dezorientują i przez to często nie wiadomo, czy już czas wysiadać. Czy ten problem da się rozwiązać?
Udało się! Tajson nadal będzie strzegł Concordii i swojego domu. Dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji zmienił zdanie – pies zostaje.