Nie bójmy się nosić kamizelek odblaskowych i kasków podczas jazdy rowerem.
We wtorek po północy piotrkowscy policjanci zatrzymali przy ul. Sulejowskiej 21-letnią piotrkowiankę. Kobieta spacerowała z dwójką dzieci, była pod wpływem alkoholu.
Jak wyobrażamy sobie kociarza? No cóż… niezaradny życiowo, zaniedbane ubranie, rozwiany, potargany włos, może nawet obłęd w oczach? Myślimy często stereotypowo, krzywdząco i nie traktujemy poważnie osób kochających zwierzęta. To, co mogliśmy zobaczyć i usłyszeć na sobotnim spotkaniu w Bibliotece Pedagogicznej zrewolucjonizowało pogląd na ten temat niejednego słuchacza.
Inauguracja nowego roku akademickiego Wyższej Szkole Handlowej im. Króla Stefana Batorego Piotrkowie Trybunalskim miała w tym roku wyjątkowo uroczysty charakter. Społeczność akademicka rozpoczęła pracę i naukę w nowej siedzibie przy ul. Słonecznej 1, w której Uczelnia funkcjonuje od 1 października 2010 r.
18 psów z piotrkowskiego schroniska trafiło do adopcji za naszą zachodnią granicę.
Ulica Szczęśliwa nie okazała się najszczęśliwsza dla jednego z mieszkańców Tomaszowa.
Lekcje bezpieczeństwa w przedszkolu im. Błogosławionego Edmunda Bojanowskiego poprowadziła Dorota Stalińska, która bawiąc się z dziećmi uczyła o prawidłowych zachowaniach na drodze.
Piotrkowscy policjanci wsparci przez funkcjonariuszy z Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego w Łodzi zatrzymali 19 osób w wieku od 18 do 45 lat mających związek z odbywającym się na dużą skalę handlem narkotykami dodawanymi do produkowanych przez nich dopalaczy. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, członkowie tej zorganizowanej grupy przestępczej w ciągu ostatnich trzech lat wprowadzili w ten sposób na rynek co najmniej 20 kilogramów narkotyków.
Kolejna grupa 40 kobiet weźmie udział w akcji piotrkowskiego magistratu i Komendy Miejskiej Policji "Bezpieczna Kobieta 2010". Przyjmowane są już zapisy do trzeciej, ostatniej grupy.
Piotrkowianie często korzystają z komunikacji miejskiej. Czasami poruszają się emzetkami ze swoimi pupilami – pieskami, kotkami, itp. Większość z nich nie pomyślałaby zapewne, że wsiadając i nie kupując biletu pieskowi, można zapłacić karę. Otóż okazuje się, że zwierzak, mały czy duży, musi mieć bilet przejazdu.