Na prawie 1,4 mln zł opiewały decyzje, które wydała w zeszłym roku Państwowa Inspekcja Pracy w Piotrkowie. Inspektorzy chcieli w ten sposób zmusić pracodawców z regionu, aby ci wypłacili swoim pracownikom zaległe pensje. Skarg, często tych anonimowych, inspektorzy otrzymują coraz więcej.
Obecnie kończy się etap rozmrażania przyłączy wodociągowych. Prawdopodobnie w ciągu dwóch dni woda wróci do mieszkańców.
Piotrkowscy policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności zdarzenia, w którym poszkodowany został 18-letni mężczyzna.
W piątkowy wieczór w Ośrodku Działań Artystycznych przy Sieradzkiej wernisażem rozpoczęła się wystawa malarstwa Jarosława Chrabąszcza. Autor zaprosił do wkroczenia w świat zaklęty jeszcze w równaniach matematycznych.
Rozprza, Szydłów, Bujny, Wola Krzysztoporska i Piotrków. W tych miejscowościach w lutowych akcjach HDK PCK krwiodawcy oddawali życiodajny płyn. I tym razem nie zawiedli - chętnych nie brakowało. W piotrkowskim oddziale, dzięki dziesięciu krwiodawcom, uzyskano 4,5 litra krwi.
Piotrkowskie Święto Kobiet im. Ernestyny Polowskiej już w ten czwartek. Impreza rozpoczyna się o 14.30 otwartą sesją zdjęciową dla pań (z gwiazdą siatkówki Michałem Bąkiewiczem).
ODA zaprasza do wkroczenia w świat zaklęty jeszcze w równaniach matematycznych. Świat wizualizowany w wyobraźni Jarosława Chrabąszcza. Wernisaż wystawy odbędzie się już 9 marca w Galerii ODA przy ulicy Sieradzkiej. Początek o godzinie 19.00.
Mieszkaniec ulicy Witosa w Piotrkowie (dawne Meszcze) ma nowy dom i niewielkie podwórko. Nie może jednak swobodnie z niego korzystać, bo cały teren zalany jest wodą. Niewiele pomaga codzienne wypompowywanie jej i próby zasypywania ziemią. Pan Piotr twierdzi, że problemy zaczęły się ubiegłej jesieni, kiedy zakończono budowę chodnika przed jego posesją.
10 marca wszyscy chętni będą mogli m. in. wypełnić PIT korzystając z pomocy urzędników.
W jednej z kamienic przy ulicy Rycerskiej w Piotrkowie mieszka rodzina z dwojgiem małych dzieci. Od trzech tygodni jej codzienność to brak toalety, woda w butelkach noszona z sąsiedniego mieszkania i - co najgorsze - brak pewności, że coś się w tej sprawie zmieni. Czy naprawdę mamy XXI wiek - pyta pani Agnieszka.
