Pijani kierowcy niezmiennie są zmorą polskich dróg. Do niebezpiecznych zdarzeń z ich udziałem dochodzi nierzadko także w naszym regionie. W poniedziałek (31.07.2023) nietrzeźwy kierowca samochodu dostawczego doprowadził do zderzenia drogowego w powiecie radomszczańskim, po czym uciekł z miejsca zdarzenia.
Do nietypowego zdarzenia doszło w poniedziałek (31.07.2023) na ul. Żelaznej w Piotrkowie Trybunalskim. Kierowca samochodu marki Citroen zjechał z jezdni i zatrzymał się dopiero na słupku przy przejściu dla pieszych.
W ostatnim czasie strażacy gasili ponad 10 pożarów na ternie gminy Łęki Szlacheckich. Spłonęły m.in. trzy stodoły. Mieszkańcy w obawie o swój dobytek ostrzegają się za pośrednictwem mediów społecznościowych. Boją się, że na ich terenie grasuje podpalacz.
Chwila nieuwagi, niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze i nieszczęście gotowe. Tak mogą mówić kierowcy, którzy w środę (26.07.2023), jadąc ulicami Radomska, stracili panowanie nad swoimi samochodami i zakończyli podróże na słupie oraz latarni.
Z rodziną ponoć najlepiej wychodzi się na zdjęciach. Przekonał się o tym jeden z mieszkańców powiatu piotrkowskiego, którego zięć najpierw pobił, a potem zabrał mu pieniądze.
Piotrkowscy kryminalni zatrzymali 28-latka poszukiwanego dwoma listami gończymi. Mężczyzna zwrócił na siebie uwagę policji, nie zatrzymując się do kontroli drogowej.
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim wciąż poszukują zaginionego Edwarda Dajcza. Mężczyzna mieszka w Domu Pomocy Społecznej w Piotrkowie Trybunalskim. Ostatni raz widziany był 22 lipca 2023 roku, do chwili obecnej nie powrócił do miejsca zamieszkania, nie nawiązał też kontaktu z bliskimi.
Scenariusz zawsze jest ten sam. Dwóch mężczyzn kręcących się koło domów jednorodzinnych i szarpiących za furtki i drzwi. Gdy ktoś ich zobaczy, odpowiadają, że się pomylili. Mieszkańcy sądzą, że to złodzieje szukający okazji i ostrzegają się nawzajem.
Do groźnego zdarzenia doszło w poniedziałkowe (24.07.2023) popołudnie w Lgocie Wielkiej (pow. radomszczański). Na ulicy Strażackiej kierowca fiata seicento stracił panowanie nad kierownicą i wjechał do rowu.
Do zdarzenia doszło w weekend na wysokości miejscowości Zarzęcin. Na pomoc poszkodowanym pospieszyli "wodniacy" z posterunku policji w Barkowicach Mokrych.