Ze względu na epidemię koronawirusa polskie szkoły zostały zamknięte. Nie oznacza to jednak, że nauka przestała się odbywać. Zgodnie z rozporządzeniem Ministerstwa Edukacji Narodowej od 24 marca, po dwutygodniowym zawieszeniu zajęć, został wprowadzony obowiązek prowadzenia nauczania w trybie zdalnym we wszystkich placówkach edukacyjnych. Zmusiło to dyrektorów i nauczycieli do wdrożenia w ciągu kilku dni rozwiązań planowanych wcześniej na lata. Również uczniowie i ich rodzice muszą zmierzyć się z zupełnie nową dla nich sytuacją. Sprawdziliśmy, jak w nowej rzeczywistości radzą sobie piotrkowskie szkoły.
W związku z panującą pandemią firma JUKO informuje mieszkańców zabudowy jednorodzinnej sektora III w Piotrkowie, że od 6 do 17 kwietnia zawieszony zostanie odbiór odpadów segregowanych, czyli papieru, tworzyw sztucznych i szkła.
Przejście na pracę zdalną, zamknięcie szkół i uczelni oraz domowa kwarantanna powodują wzrost ruchu w internecie i wydłużenie nawet o kilkadziesiąt procent rozmów telefonicznych - to m.in. skutki pandemii, na które wskazuje Polski Instytut Ekonomiczny.
Centralna Komisja Egzaminacyjna i okręgowe komisje egzaminacyjne przygotowują materiały do przeprowadzenia próbnego egzaminu ósmoklasisty. Arkusze będę publikowane na ich stronach internetowych w kolejnych dniach: 30, 31 marca i 1 kwietnia - poinformowało MEN.
Szkoły w całej Polsce wprowadzają zdalne nauczanie. Zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji narodowej od dzisiaj (26 marca) wszystkie placówki edukacyjne mają obowiązek prowadzić zajęcia w trybie online. Ministerstwo nie przyjęło jednolitego sposobu ich prowadzenia i każdy dyrektor musi indywidualnie podjąć decyzje, jak je zorganizować. Większość polskich szkół przyjęło najprostsze rozwiązanie i udostępnia uczniom zadania do samodzielnego rozwiązania przy pomocy dzienników elektronicznych lub na swoich stronach internetowych. Są jednak placówki, także w Piotrkowie, które starają się uatrakcyjnić nauczanie, wykorzystując nowoczesne technologie.
Zamknięcie szkół i konieczność wdrożenia zdalnego nauczania stało się sporym wyzwaniem dla szkół i nauczycieli. - Myślę, że nauczyciele i szkoły, dzięki temu „pospolitemu ruszeniu", które można było zaobserwować chociażby na portalach społecznościowych, dzięki poszukiwaniu i testowaniu różnych rozwiązań technicznych i technologicznych, są przygotowani do zdalnego nauczania, które tak naprawdę zostało wprowadzone już 16 marca – mówi Małgorzata Kudyba, polonistka, nauczyciel konsultant w Wojewódzkim Ośrodku Doskonalenia Nauczycieli w Piotrkowie.
Premier Mateusz Morawiecki poinformował podczas konferencji prasowej o wprowadzeniu w Polsce stanu epidemii. Lekcje w szkołach zostały wstrzymane do świąt wielkanocnych.
PGNiG Superliga wraz z byłym zawodnikiem Piotrkowianina Konradem Szczukockim przygotowała specjalny program treningowy.
Prawdopodobnie dwutygodniowa przerwa w szkołach zostanie wydłużona - powiedział we wtorek minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski. Zaznaczył, że decyzja w tej sprawie będzie wynikać z wytycznych ministra zdrowia i GIS. Zapewnił, że system edukacji jest do tego przygotowywany.
Tematy na każdy dzień i dla każdego przedmiotu, propozycje materiałów, na bazie których można zdalnie poprowadzić zajęcia dla uczniów i ze szkół podstawowych i ponadpodstawowych, można znaleźć na udostępnionej w niedzielę stronie www.gov.pl/zdalnelekcje - podaje Ministerstwo Cyfryzacji.