Rozbiórka kamienicy przy ulicy Starowarszawskiej 27 w Piotrkowie dobiega końca. W tym roku wyburzenie żadnej miejskiej kamienicy nie spowodowało chyba tak dużych kontrowersji.
Kolejna akcja krwiodawstwa w naszym regionie, kolejne litry pozyskanej krwi i kolejne osoby, którym dzięki temu uda się pomóc.
Piotrkowska Prokuratura Okręgowa prowadzi postępowanie w sprawie rozbitej w tym tygodniu przez policję grupy specjalizującej się w kradzieżach aut, paliwa oraz elektronarzędzi. Mieszkańcy powiatów piotrkowskiego, bełchatowskiego i tomaszowskiego usłyszeli około 100 zarzutów kradzieży, kradzieży z włamaniem i paserstwa.
Po wyraźnym zwycięstwie nad Ruchem Chorzów niepoprawni optymiści liczyli na to, że piłkarki ręczne Piotrcovii powalczą o punkty w wyjazdowym spotkaniu 8. kolejki Superligi PGNiG z Zagłębiem Lubin. Tamtejsza hala okazała się jednak dla naszych szczypiornistek po raz kolejny mało przyjazna.
Dokładnie od godz. 15.00 ulica Narutowicza w Piotrkowie jest już przejezdna.
Pożar na terenie huty szkła Feniks przy ul. Topolowej w Piotrkowie. Kilkanaście minut temu o pojawieniu się ognia na terenie przedsiębiorstwa poinformowani zostali piotrkowscy strażacy.
W ubiegłą sobotę przy ul. Słowackiego w Piotrkowie przed Uniwersytetem Jana Kochanowskiego wycięto dwie topole. Mieszkańcy pytają, dlaczego? Komu one przeszkadzały?
Wystarczą pierwsze chłody, by z kominów zaczął się unosić swąd palonych plastików. Dzieje się to najczęściej w dzielnicach domków jednorodzinnych. - Prawo zabrania palenia śmieciami w piecach - przypomina Jacek Hofman, komendant Straży Miejskiej w Piotrkowie Trybunalskim.
Podsumowano pierwszą radomszczańską kwestę na rzecz ratowania
zabytkowych nagrobków. Wolontariusze, w tym m.in. prezydent Radomska Anna Milczanowska i posłanka Elżbieta Radziszewska zbierali pieniądze na
Starym Cmentarzu w dniu Wszystkich Świętych.
Kilkunastu piotrkowskich strażaków zmagało się wczoraj do późnych godzin nocnych z pożarem trawiącym drewniany pustostan przy ulicy Próchnika w Piotrkowie. Zdaniem strażaków ogień, który w budynku pojawił się dwukrotnie w odstępie zaledwie kilkunastu godzin to nie zbieg okoliczności.