Artykuły do tagu: Szpital

70 tysięcy złotych odszkodowania wypłacił Samodzielny Szpital Wojewódzki w Piotrkowie Trybunalskim rodzinie zmarłej 61-latki, której ciała nie schowano do chłodni i błyskawicznie rozłożyło się ono w przyszpitalnym prosektorium. Obyło się nawet bez sądowego procesu. Szpital zapłacił dobrowolnie po tym, jak pozew o odszkodowanie wpłynął do wydziału cywilnego Sądu Rejonowego w Piotrkowie.
Do końca wakacji nie będzie można w Piotrkowie wykonać badań mammograficznych. Wprawdzie w Szpitalu Wojewódzkim im. Mikołaja Kopernika przy Rakowskiej jest mammograf, ale jeden z dwóch lekarzy wykonujących badania jest chory (aby przeprowadzić badania niezbędna jest obecność dwóch lekarzy).
Gdy powstanie, skończą się problemy z dostawianiem łóżek do i tak ciasnych sal i ratowaniem pacjentów za pomocą przenośnej aparatury. Zupełnie nowy oddział ratunkowy (SOR) powstanie od podstaw na terenie szpitala wojewódzkiego przy ul. Rakowskiej. SOR, który istnieje dziś, zwolni zaś dodatkowe miejsce dla oddziału intensywnej terapii. Inwestycja ma kosztować około 10 mln zł.
Pogotowie ratunkowe uratowane
Narodowy Fundusz Zdrowia rozstrzygnął konkurs na obsługę ratownictwa medycznego w naszym mieście. Sektor ten, jak dotychczas, obsługiwać będzie piotrkowski Samodzielny Szpital Wojewódzki. W konkursie startowała również prywatna firma. Ratownicy medyczni z Piotrkowa mogą odetchnąć z ulgą, zachowają miejsca pracy. Niewiele zmieni się również, jeśli chodzi o pacjentów.
Foliowe, niebieskie, torebkowe kapcie na gumce na stałe wpisały się w krajobraz polskich szpitali. Po wielu latach przymusu ich noszenia, nadchodzą czasy, kiedy powoli znikać będą z placówek służby zdrowia. Jeszcze miesiąc temu niemożliwe było wejście na oddział szpitalny bez ochraniaczy. Próba wejścia bez niebieskiego rekwizytu mogła skończyć się w najlepszym wypadku awanturą z personelem szpitala.
Piotrków: Bez specjalistów nie ma poradni
Dwie poradnie: neurochirurgiczna i chirurgii naczyniowej zniknęły z mapy miasta. Specjalistów mieszkańcy muszą szukać w Łodzi lub Zgierzu. Kilka przychodni podstawowej opieki zdrowotnej i poradnia medycyny pracy albo zmieniły lokalizację, albo ich zadania przejęły niepubliczne zakłady opieki zdrowotnej. Szpital wojewódzki w Piotrkowie nie ma już też własnej pracowni sekcji zwłok i punktu zaopatrzenia ortopedycznego.
A było już naprawdę bardzo gorąco, bo dzień przed zakończeniem akcji w bełchatowskim szpitalu całkowicie wstrzymano przyjęcia pacjentów. W tym samym czasie dyrektor placówki zarządził połączenie części oddziałów. Pielęgniarki zmęczone trwającą od dwóch tygodni akcją okupacyjną - najpierw w sali konferencyjnej, później w gabinecie dyrektora, w końcu na korytarzu - odchodziły na zwolnienia, brały urlopy na żądanie. W środę rano takich osób było już blisko dwieście.
Bełchatów: Zaostrza się protest pielęgniarek
W szesnastym dniu protestu nadal nie ma porozumienia pomiędzy stronami sporu. Pielęgniarki o ponad połowę obniżyły swoje żądania, natomiast dyrektor placówki jest nieugięty.
Być może piotrkowskie pogotowie trafi wkrótce w prywatne ręce. Został ogłoszony już kolejny konkurs na świadczenie usług ratowniczych. - Jeśli wygra go prywatna firma, pracę może stracić nawet 85 osób - nie kryje obaw Marek Konieczko dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Piotrkowie.
Pielęgniarki z bełchatowskiego szpitala wojewódzkiego nie odpuszczają. W tej chwili okupację sali konferencyjnej prowadzi 150 z 600 zatrudnionych pielęgniarek.
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat