Tragiczny wypadek w Czarnocinie. 67-latek spadł z jadącej przyczepy i po przewiezieniu do szpitala zmarł.
Nadmierna prędkość była przyczyną wypadku drogowego, w którym jedna osoba została ranna. Do zdarzenia doszło wczoraj po południu na drodze Piotrków - Koło.
Trzynaście osób trafiło do szpitala po wypadku drogowym, do którego doszło na krajowej "dwunastce" w Przygłowie. TIR uderzył w minibus, który włączał się do ruchu. Osiem osób przewieziono do Szpitala Rejonowego przy ul. Roosevelta, a pięć do Szpitala Wojewódzkiego przy ulicy Rakowskiej.
22-latek z Przygłowa, z powodu licznych oparzeń sięgajacych blisko 70% powierzchni ciała, został przetransportowany do ośrodka specjalistycznego w Siemianowicach Śląskich. Poparzył się, rozpalając grilla przy użyciu benzyny.
Oba piotrkowskie szpitale podpisały już kontrakty z Narodowym Funduszem Zdrowia. Tym samym zapewnione jest finansowanie placówek na drugie półrocze. Z kolei szanse na uzyskanie pieniędzy za nadwykonania są niewielkie.
Ból głowy był nie do zniesienia. Nie pomogły tabletki, konieczna była interwencja lekarza. Koleżanka wezwała pogotowie i dopiero wówczas zaczęły się kłopoty Małgorzaty Wieczorek z Piotrkowa Trybunalskiego.
Dwie osoby zginęły, a dwie kolejne trafiły do szpitala w wyniku wypadku, do którego doszło dziś nad ranem w miejscowości Solec (gm. Paradyż). Samochód osobowy zderzył się z tirem. Dwie kobiety: 54-latka i 19-latka zginęły na miejscu, z kolei 55-letni mężczyzna i 16-letni chłopak zostali przewiezieni do szpitali: w Piotrkowie i w Końskich.
61-letnia kobieta przechodząca przez przejście dla pieszych została potrącona przez nadjeżdżający samochód. Z ogólnymi obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Do wypadku doszło wczoraj w Tomaszowie Mazowieckim na ulicy Głowackiego.
Do końca tego roku zlikwidowany zostanie oddział dla przewlekle chorych w Samodzielnym Szpitalu Wojewódzkim im. Kopernika w Piotrkowie. Narodowy Fundusz Zdrowia od 1 stycznia przyszłego roku przestanie finansować działalność takich oddziałów w szpitalach. Po zlikwidowanym oddziale dla przewlekle chorych powstanie nowy pododdział neurologii.
Kilka lat temu wydawało się, że Szpital Rejonowy w Piotrkowie zostanie zamknięty. Powodem mogło być rosnące zadłużenie. Zarząd Powiatu podjął wtedy decyzję o udzieleniu wysokiej pożyczki Szpitalowi. Jak się okazało był to strzał w dziesiątkę. Te pieniądze plus restrukturyzacja pomogły wyjść placówce na prostą. Dziś nie mówi się już o długach, ale o zyskach.
