Czy podczas spaceru ulicami Piotrkowa mieliście wrażenie, że coś was obserwuje? Być może to sprawka piotrkowianki, która za pomocą pary plastikowych oczu ożywia rozmaite martwe przedmioty na terenie miasta. Rezultaty jej działań są komiczne i wywołują uśmiech na twarzach przechodniów. Jest to tzw. eyebombing.
Dziś Poniedziałek Wielkanocny, zwany też Śmigusem-dyngusem. Tego dnia oblewamy się wodą.
Ul. Jeziorna to jedna z najważniejszych dróg na całym osiedlu Wierzeje w Piotrkowie. Od lat stan jej nawierzchni pozostawia wiele do życzenia. Pojawia się jednak szansa, że mieszkańcy tego osiedla w końcu doczekają się kompleksowej modernizacji tej drogi.
W Piotrkowie przebywa wiele ukraińskich rodzin. Wspólnie z polskimi, u których znalazły schronienie, przygotowywały świąteczne potrawy i święciły koszyczki. Wśród składanych sobie życzeń, najczęściej wypowiadane były "Spokojnego nieba nad głową".
Wszystko wskazuje na to, że będziemy skrobać samochodowe szyby.
Przejażdżka motocyklem to świetny sposób na spędzenie wolnego czasu. Jeżeli mamy wolnych kilka godzin, czy choćby popołudnie to możemy wykorzystać ten czas na zwiedzania najbliższej okolicy.
Powszechnie uważa się, że dzięki różnym zajęciom sportowym dzieci lepiej się rozwijają, wyrabiają charakter, uczą życia i rywalizacji. Czasami trochę pod przymusem rodziców, którzy sami w sporcie się nie spełnili. Marzenia o karierze przerzucają więc na dzieci. No i płacą.
Świętowanie Wielkiej Nocy, czyli zmartwychwstania Jezusa, to czas refleksji i radości z radosnego zakończenia tego ważnego dla chrześcijan wydarzenia. Przed laty nasi przodkowie przygotowywali się do przeżycia tych świąt nie tylko w sposób duchowy, ale dużą rolę spełniała też wielkanocna symbolika. Dziś o przygotowaniach i symbolach powiemy nieco więcej.
Wykonane z kamienia i metalu stada stanowią już od ponad dwudziestu lat element krajobrazu miasta. Wzbogacają przestrzeń, urozmaicają teren, a często też zastanawiają. Skąd wzięły się w Piotrkowie? Dziś odkrywamy ich historię.
Poczęstunek, na wszystkich potrzebujących, czekał w siedzibie Stowarzyszenie Wzajemnej Pomocy Abstynenckiej "Pałacyk". Przy wielkanocnym stole zasiadło kilkadziesiąt osób.