Artykuły do tagu: KO

06.11.2008 13:32
Szpitale dla pijaków?
Awanturują się, są agresywni, często brudni, czasem zawszeni. Upojeni alkoholem od dawna są zmorą piotrkowskich szpitali. Dlaczego pacjenci i lekarze muszą męczyć się z pijakami? Bo w Piotrkowie nie ma izby wytrzeźwień. Czy chorzy muszą przebywać w szpitalach razem z pijanymi?
Sygnalizacja świetlna na tzw. niby-rondzie od samego początku funkcjonuje źle. Co gorsza okazuje się, że od chwili włączenia nie mogła działać dobrze, ponieważ nie pozwalają na to pętle indukcyjne wbudowane zbyt blisko linii zatrzymania pojazdów. Sterownik nie otrzymuje informacji o znajdujących się tam autach czego efektem jest długie oczekiwanie kierowców na zapalenie się zielonego światła.
Zapowiadane na 7 listopada otwarcie sztucznego lodowiska zostało przesunięte na 16 listopada.
W jednym z lokali gastronomicznych z pokojami gościnnymi przy ul. Sulejowskiej lokator zdewastował wynajmowany pokój.
Tylko MZK Piotrków jest zainteresowany wożeniem od przyszłego roku piotrkowskich pasażerów. Miejski Zakład Komunikacyjny po raz kolejny jako jedyne przedsiębiorstwo złożył ofertę w przetargu na świadczenie usług przewozowych na terenie miasta.
Na gołębie zanieczyszczające miasto najbardziej narzekają mieszkańcy dwóch kamienic naprzeciwko parku im. Jana Pawła II. - Całe parapety mamy w gołębich odchodach. Aż nieprzyjemnie jest wyjrzeć przez okno - mówi piotrkowianka Magdalena Rajkowska.
Kolejne zwolnienia zapowiadają zarządy, tak Fabryki Maszyn Górniczych Pioma SA, jak i wydzielonej spółki Pioma Industry. Są już listy z nazwiskami.
Piotrków, jako jedno z pierwszych miast w Polsce opracował własny, autorski program usuwania wyrobów zawierających azbest już w 2005 r. - Może trochę się pośpieszyliśmy, bo czas na usuwanie azbestu jest do 2032 roku, a my do końca 2007 już pozbyliśmy się ponad 35,6 proc. eternitowych dachów, ale stwierdziliśmy, że nie ma na co czekać- mówi Robert Kowalski z referatu ochrony środowiska piotrkowskiego magistratu. - Teraz pieniądze są, a nie wiadomo, co będzie później.
Mimo prokuratorskich zarzutów nadal pracował i nadal robił to samo. W kwietniu informowaliśmy o tym, że w jednej ze stacji na terenie powiatu piotrkowskiego 56-letni diagnosta, w zamian za łapówki, przedłużał ważność dowodów rejestracyjnych. Nie potrzebował nawet do tego samochodu, ale pieniężnej wkładki w dokumencie. Wczoraj mężczyzna dopuścił się podobnego czynu.
Straż leśna znów kontroluje czy sprzedawana w okolicach cmentarzy jodła i świerk pochodzi z legalnego źródła. Zezwolenia sprawdza również policja i straż miejska.
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat