TERAZ27°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Napadli na stację paliw w Woli Krzysztoporskiej

A.Stańczyk
Aleksandra Stańczyk pt., 4 grudnia 2015 09:58
Piotrkowscy policjanci zatrzymali sprawcę napadu rabunkowego na stację paliw w gminie Wola Krzysztoporska. Mieszkaniec powiatu radomszczańskiego został aresztowany.
Zdjęcie 1: Napadli na stację paliw w Woli Krzysztoporskiej

1 z 4

Zdjęcie 2: Napadli na stację paliw w Woli Krzysztoporskiej

2 z 4

Podpis do zdjęcia
fot. KMP Piotrków
Zdjęcie 3: Napadli na stację paliw w Woli Krzysztoporskiej

3 z 4

Zdjęcie 4: Napadli na stację paliw w Woli Krzysztoporskiej

4 z 4

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Do zdarzenia doszło 28 listopada około godziny 23 na jednej ze stacji paliw w gminie Wola Krzysztoporska. Jak informuje Komenda w Piotrkowie, trzech zamaskowanych mężczyzn przy pomocy łomu wyważyło drzwi, weszło do budynku i - grożąc sprzedawcy przedmiotem przypominającym broń - zażądało wydania pieniędzy z utargu oraz towaru. Pracownik stacji użył gazu łzawiącego. Mężczyźni zdążyli zabrać tylko papierosy i tytoń znajdujące się na półkach, a następnie odjechali ciemnym audi bez tablic rejestracyjnych. Zawiadomiony o sprawie dyżurny piotrkowskiej komendy skierował na miejsce podległe mu patrole. Funkcjonariusze już kilkanaście minut po zgłoszeniu znaleźli w Poraju porzucone audi, a w nim narzędzia wykorzystywane do napadu.

 

Policjanci zabezpieczyli ślady i dowody, wykonali oględziny pojazdu, przesłuchali świadków. We wtorek rano 29-letni sprawca napadu został zatrzymany.

 

Mieszkaniec powiatu radomszczańskiego usłyszał zarzuty. Materiał dowodowy zebrany przez policjantów pozwolił na tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Decyzją piotrkowskiego sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.

 

Za rozbój grozi kara nawet 12 lat pozbawienia wolności. Jak informuje policja, zatrzymanie dwóch pozostałych sprawców jest jedynie kwestią czasu.

reklama

Komentarze 5

~Gosc1 (gość)

04.12.2015 23:22

Chyba tak... Jego to ciągle widzę.. On chyba tylko tam pracuje..


~... (gość)

04.12.2015 18:45

Czy się mylę czy to Piotruś w żółtej kamizelce z napisem POLICJA?


~Al Bundy (gość)

04.12.2015 15:08

Pracownik stacji użył gazu łzawiącego. Mężczyźni zdążyli zabrać tylko papierosy i tytoń znajdujące się na półkach, a następnie odjechali ciemnym audi bez tablic rejestracyjnych.

To pewnie płakali, jak uciekali... ;)


~gość (gość)

04.12.2015 14:29

Stacja Auto Gaz D&D to była


~piotrkowianinn (gość)

04.12.2015 11:01

28 listopada to była sobota. Może panowie nie posiadali funduszy na wejście do "klubu" protector?


reklama