TERAZ10°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Henryk Kwinto wraca do Piotrkowa

JaKac1
JaKac1 śr., 5 września 2012 13:57
W tym roku minęła 30 rocznica premiery kultowego polskiego filmu „Vabank”", do którego część scen kręcono w Piotrkowie.

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Ośrodek Działań Artystycznych i Loża Kulturalna Stare Miasto postanowiły uczcić tę rocznicę w bardzo oryginalny sposób.

- Chcemy zrobić taką imprezę, żeby przypomnieć o tym, że film ten był kręcony w Piotrkowie. Event uliczny chcemy rozpocząć od zagrania słynnego motywu z filmu przez Henryka Kwintę. Potem na Rynku Trybunalskim wspólnie obejrzymy ten film. Jest on poddawany w tej chwili obróbce cyfrowej. Jeżeli wszystko dobrze by poszło, to w Piotrkowie mielibyśmy premierę odświeżonego „Vabanku”. Być może zaprosimy ludzi do tego, by na wydarzenie przyszli ubrani w stylu lat 20' - mówi Stanisław Piotr Gajda, dyrektor ODA.

W przyszłości, w miejscu gdzie znajdował się filmowy Dom Bankowy „Kramer i Spółka” ma stanąć rzeźba Henryka Kwinty grającego na trąbce. Tymczasem sam event odbędzie się w piątek, 28 września. Początek o 19.00.

(Strefa FM)

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 17

    ~P51 (gość)

    06.09.2012 19:45

    "ares1" napisał:
    A wiesz jaki był jej koszt?

    Nie,nie wiem.
    A ty wiesz?
    Nie bądź żyła-powiedz...;-)
    Pewno przyczyniłem się do nieuzasadnionych dochodów jakieś tajemniczej grupy osób (" manipulujących członkami pod płaszczykiem..."-cytat kabaretowy),która zbrodniczo i po nieznanych powszechnie kosztach wydała tą książkę, gdyż ją kupiłem...;->


    ~LOUIS:) (gość)

    06.09.2012 15:52

    "Mysliciel" napisał:
    Kolego całe życie składa się z epizodów ;)Pzdr z Wa-wy;)


    ~ex (gość)

    06.09.2012 14:42

    "CoolMen" napisał:
    "event" zamiast "wydarzenie"

    O, dziękuję. To teraz już wiem, że event to jest wydarzenie.
    Ale to oni dlatego tak mówią, żeby być bardziej europejskimi?
    I jak oni tak mówią, to oni są "wielki świat"?
    Event, no, no.


    ~ares1 (gość)

    06.09.2012 14:24

    "P51" napisał:
    A książka o "filmowym Piotrkowie", swojego czasu promowana na portalu...?

    A wiesz jaki był jej koszt?


    ~CoolMen (gość)

    06.09.2012 13:50

    "ex" napisał:
    Czy można tutaj pisać po polsku?

    Można, można ale niektórym wydaje się, że mówiąc "event" zamiast "wydarzenie", stają się bardziej światowymi, wyróżniają się z pospolitego tłumu, dają wyraz swej "europejskości". Mikołaj Rej przewraca się w grobie.


    reklama

    Dla Ciebie

    10°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio