W niedzielną noc dyżurny funkcjonariusz Straży Miejskiej w Piotrkowie zauważył na ulicy Słowackiego chodzącego bez celu młodego mężczyznę, który najwyraźniej nie wiedział, co zrobić w tę dość ciepłą, majową noc.
Trzy samochody uczestniczyły w wypadku, do którego doszło w piątek po południu na DK nr 1 w Jeżowie. W wyniku zdarzenia ucierpiały trzy osoby, które zostały zabrane do szpitala.
O mały włos, a doszłoby do tragedii. W jednym z mieszkań w kamienicy przy ulicy Roosevelta w Piotrkowie, zapaliła się butla z gazem. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy strażaków.
Uroczyste obchody Powiatowego Dnia Strażaka zorganizowano w sobotę w Piotrkowie Trybunalskim. Zasłużeni strażacy odebrali odznaczenia i awanse, z tej okazji przygotowano również piknik dla mieszkańców.
W tym roku druhowie ochotnicy z terenu gminy Wola Krzysztoporska świętowali w Woźnikach. W sobotę (6 maja) odbył się tu Gminny Dzień Strażaka.
Ochotnicy z gminy Wolbórz wzięli udział w okolicznościowej mszy świętej i odprawie z okazji przypadającego 4 maja Dnia Strażaka.
Do późnych godzin wieczornych trwał trzeciomajowy piknik charytatywny zorganizowany przez strażaków z Komendy Miejskiej PSP w Piotrkowie oraz strażaków z OSP w Rozprzy. Cel jest szczytny - zbiórka pieniędzy na zakup specjalistycznych protez nóg dla mł.kpt. Michała Krawczyka - funkcjonariusza KM PSP w Piotrkowie. Mimo nieszczególnie sprzyjającej pogody na placu przy OSP w Rozprzy zjawiali się coraz to kolejni mieszkańcy, gotowi wesprzeć młodego strażaka.
Blisko 300 osób stawiło się w moszczenickim lesie, by pobiec lub przejechać ” Strażackie 9.98 km”. Impreza rekreacyjna pod tym hasłem była zorganizowana przez piotrkowskich strażaków po raz drugi. W tym roku miała wyjątkowy charakter.
Mł. bryg. Jan Mielczarek jest obecnie nowym komendantem Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Piotrkowie. Powierzenie obowiązków nastąpiło 28 kwietnia w Łodzi. W ciągu dwóch miesięcy dowiemy się kto obejmie stanowisko szefa PSP, gdy rozstrzygnięty zostanie konkurs.
Pożar w wieżowcu przy ul. Słowackiego w Piotrkowie. Ze wstępnych ustaleń ogień najprawdopodobniej zaprószył bezdomny, który mieszkał "na dziko" pomiędzy szóstym a siódmym piętrem.
