Wszyscy wiedzą, że jest, lecz mało kto go widział. O czym mowa? Wbrew pozorom nie o potworze z Loch Ness, lecz o liście Wojciecha Nowickiego, dyrektora łódzkiego Teatru im. Stefana Jaracza, do prezydenta Piotrkowa Krzysztofa Chojniaka.
Wśród polskich miast Piotrków Trybunalski wyraźnie przoduje w przydzielaniu na turnusy rehabilitacyjne środków z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Tak było w latach ubiegłych, tak jest również w tym roku. Według początkowych założeń aż 47% pieniędzy z PFRON-u (czyli ponad 431 tys. zł) miało być przeznaczone na wyjazdy rehabilitacyjne. Ostatecznie w podjętej uchwale Rady Miasta kwota ta została nieco zmniejszona (o 31 tysięcy złotych). Tę sumę dodano do 150 tysięcy planowanych na zakup przedmiotów ortopedycznych.
Policjanci z zespołu do spraw nieletnich i patologii w rozmowie z pokrzywdzonym 14-letnim uczniem piotrkowskiego gimnazjum ustalili, że po lekcjach chłopiec, przechodząc szkolnym korytarzem, został zaczepiony przez swoich rówieśników, następnie przewrócony i kilkakrotnie uderzony w brzuch.
Po publikacji artykułu w „Tygodniu Trybunalskim” - „Kto z kogo robi idiotę?" z początku lutego tego roku sprawą zainteresowała się Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie Trybunalskim.
Kolejna pijana matka. Zataczającą się kobietę, która pchała przed sobą wózek z siedmiomiesięcznym dzieckiem, zatrzymali w nocy piotrkowscy policjanci. 22 -letnia kobieta wydmuchała ponad promil alkoholu.
To pierwszy taki przypadek w historii Piotrkowa Trybunalskiego. Piotr Gajda odznaczony srebrnym medalem za zasługi dla Piotrkowa, chce go oddać.
Mediolan, Nowy Jork, Londyn, Paryż, Piotrków Trybunalski - co łączy te miasta? Na pewno z odpowiedzią na to pytanie nie będą mieli problemu ci, którzy odwiedzili w ubiegłą niedzielę galerię Focus Mall. W związku z początkiem wiosny odbył się tam niezwykły pokaz mody.
Piotrków będzie Lwowem. Dziś i jutro na Starym Mieście powstają zdjęcia do obrazu Agnieszki Holland „Ukryci”, którego akcja dzieje się właśnie w kresowym grodzie.
Tłumy ludzi, kwiaty, powitalny chleb i wielkie wzruszenia.
- Nie przeprowadziliśmy ankiety, w której interesanci oceniali pracę urzędników po to, aby wpaść w samozachwyt - powiedział sekretarz miasta Piotrkowa Bogdan Munik.