Pożar samochodu w Sulejowie. Są utrudnienia!

sulejow24Region Czwartek, 14 listopada 202421
Do groźnego pożaru samochodu osobowego doszło w czwartek po godzinie 16 na ulicy Piotrkowskiej w Sulejowie. Pomimo szybkiej reakcji świadków nie udało się zapanować nad ogniem. Na miejscu pracują służby.

Ładuję galerię...

O zdarzeniu jako pierwszy poinformował portal Sulejów24:

Mimo zużycia około 20-tu gaśnic, i niemal całkowitego stłamszenia ognia, świadkowie nie zdołali uratować płonącego pojazdu.
W chwili kiedy kierowcy najbliżej zatrzymanych pojazdów oddali swoje gaśnice, następne pojazdy "uciekły" do objazdów, wobec czego zabrakło środków gaśniczych. Podczas gdy strażacy pędzący do remizy utknęli w korkach, ogień znów przybrał na sile, osiągając widoczne na filmie rozmiary - czytamy w poście Sulejów24 na Facebooku.

 

 

 

Są utrudnienia w ruchu.


Zainteresował temat?

4

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (21)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Wulkanizator ~Wulkanizator (Gość)14.11.2024 19:03

Opony i tak były nic nie warte

44


goœć_kierowca ~goœć_kierowca (Gość)14.11.2024 20:31

a do remizy z tego miejsca jakieś 200 metrów...

40


go?ć_gość ~go?ć_gość (Gość)14.11.2024 20:32

Takie samochody powinny mieć jakieś zabezpieczenia

31


Pudzi ~Pudzi (Gość)15.11.2024 11:00

"Mimo zużycia około 20-tu gaśnic" - nie dało by nic, nic by to nie dało...

30


Szlachta z Piotrkowa ~Szlachta z Piotrkowa (Gość)15.11.2024 09:14

Ludzie opanujcie się z tym paleniem, sylwester dopiero za 1,5 miesiąca

60


Rolnik57 ~Rolnik57 (Gość)15.11.2024 08:20

Jakiej firmy był ten elektryk ?

21


Auto Marka ~Auto Marka (Gość)14.11.2024 22:22

Spalił się ze wstydu

40


stefan ~stefan (Gość)14.11.2024 17:40

i nikt nie spóźnił się na rozmowę o pracę?

93


Alan ~Alan (Gość)14.11.2024 18:06

Kiedyś jechałem autem, które się zapaliło i powiem tylko tyle, że te gaśnice co wozimy w autach to można sobie popsikać, ale pod pachą. Nawet duża gaśnica nie dała rady przy tak szybkim rozprzestrzenianiu ognia. Po drugie kto włoży rękę, aby otworzyć maskę ? Chyba tylko samobójca.

132


gosc. ~gosc. (Gość)14.11.2024 18:58

To nie był elektryk

40


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat