Pijane matki opiekowały się kilkuletnimi dziećmi. W obu przypadkach interweniowali tomaszowscy policjanci.
Upojony alkoholem noworodek walczy o życie.
Bezpośrednio po wybiciu szyby w drzwiach windy bełchatowscy policjanci zatrzymali podejrzanego. 28-letni bełchatowianin, sprawca uszkodzenia cudzego mienia, stanie przed sądem obwiniony o wykroczenie.
- Nauczyciele nie przychodzą na lekcje, zajęcia z informatyki nie istnieją, dzienniki zniknęły, dzieci mówią, że w szkole jest alkohol. Do tego nie wiadomo, co stało się z pieniędzmi za wynajem sali gimnastycznej – takie zarzuty wysuwają rodzice uczniów.
Nie chciała go wpuścić do mieszkania, więc ten zdemolował jej drzwi i uszkodził samochód.
W czwartek rano na ulicy Technicznej w Tomaszowie Mazowieckim policjanci zatrzymali do kontroli drogowej 38-letniego kierującego passatem.
Bełchatowscy policjanci zatrzymali 38-latka, podejrzanego o rozbój na przygodnie poznanym mężczyźnie, który fundując alkohol chciał się odwdzięczyć za doradzanie przy kupnie samochodu. Zatrzymanemu grozi 12 lat więzienia.
Pijana kobieta wjechała w drzewo i uciekła z miejsca zdarzenia.
Ponad 60 litrów alkoholu i 18 kilogramów tytoniu bez akcyzy miał 38-latek, którego zatrzymała tomaszowska policja. Mężczyzna był już notowany.
Łapówką chciał uchronić się od odpowiedzialności karnej bełchatowianin, zatrzymany w czasie kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Teraz odpowie nie tylko za jazdę po pijanemu, ale też próbę przekupienia policjantów by odstąpili od czynności służbowych, za co grozi do dziesięciu lat więzienia.