Policjanci z Radomska zatrzymali mężczyznę, który w maju tego roku podpalił busa. Sprawca nie miał konkretnego powodu, dla jakiego zdecydował się na ten występek. Teraz grozi mu więzienie.
W sylwestrową noc doszło do aktów wandalizmu na piotrkowskiej starówce. Nieznani sprawcy uszkodzili szyby w lokalach znajdujących się w Rynku Trybunalskim.
Z parku im. ks. Józefa Poniatowskiego skradziono w ostatnim czasie aż 11 koszów na śmieci. Kolejne dwa zniszczono w parku św. Jana Pawła II. Koszty takiego zachowania ponosimy niestety wszyscy.
Wandale niszczą park ks. J. Poniatowskiego i ogród botaniczny, a ich nieodpowiedzialne występki mogą zagrażać bezpieczeństwu spacerowiczów. Przedstawiciele Urzędu Miasta w Piotrkowie Trybunalskim apelują o zachowanie szczególnej ostrożności oraz zgłaszanie wszelkich zaobserwowanych zagrożeń oraz przejawów wandalizmu policji, straży miejskiej lub do Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.
Niecodzienny widok czekał na wszystkich, którzy w ostatnich dniach odwiedzili park im. ks. Poniatowskiego w Piotrkowie Trybunalskim. Na jednym z drzew ktoś bowiem zawiesił jednoślad, który na co dzień jeździ po drogach jako Piotrkowski Rower Miejski.
Murek z czerwonej cegły, który piesi i kierowcy mogą oglądać w Piotrkowie Trybunalskim w okolicach ronda Sulejowskiego powstał lata temu w ramach jednego z festiwali sztuki. Miał zdobić tę część miasta, niestety wandale i okoliczni konsumenci napojów wyskokowych zniszczyli go i zrobili z niego kosz na śmieci.
Piotrkowscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy uszkodzili okna i drzwi w niezamieszkałych lokalach. Sprawcy chcieli w nich przenocować. Obaj trafili do policyjnej celi i wkrótce usłyszą zarzuty.
Pięć samochodów zostało uszkodzonych w nocy z piątku na sobotę (16.10) przy ul. Jagiellońskiej w Piotrkowie. Policja poszukuje sprawców.
Strażacy ochotnicy z Moszczenicy wydali własne pieniądze, by postawić blaszany garaż, w którym będą mogli przechowywać sprzęt. Przede wszystkim cieszyli się jednak z tego, że będą mieli gdzie parkować jeden ze swoich wozów. Niestety nie wszyscy ten gest potrafili uszanować.
Do celi policyjnego aresztu trafił zatrzymany przez strażników miejskich 40-latek, który zdewastował krzesła z ogródka piwnego baru oraz uszkodził murek. Straty wstępnie zostały oszacowane na 3 tysiące złotych. Sprawca usłyszał już dwa zarzuty uszkodzenia mienia. Dodatkowo odpowie też za posiadanie substancji psychoaktywnych.