Oszuści nie próżnują. Popularną metodą stosowaną przez nich, jest metoda z wykorzystywaniem kodu BLIK, w której przestępca podaje się za znajomego w potrzebie i prosi o szybki przelew lub podszywa się pod pracownika banku i przekonuje swoją ofiarę o tym, że środki na jego koncie są zagrożone, a w celu ich ochrony należy je wypłacić i ulokować na innym „bezpiecznym koncie”, wskazanym przez oszusta. W taki właśnie sposób ofiarą przestępstwa padł 32-letni mieszkaniec powiatu radomszczańskiego.
Radomszczańska drogówka zatrzymała do kontroli 34-latka, który w obszarze zabudowanym pędził aż o 53 km/h za szybko. Mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego radomszczańskiej komendy wyeliminowali z ruchu pijanego kierowcę. Mężczyzna miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Do tego nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów, które stracił bo nie płacił alimentów.
Do tragicznego wypadku doszło w środę po południu na przejściu dla pieszych przy skrzyżowaniu ulic Brzeźnickiej i Batorego w Radomsku. Potrącona przez samochód kobieta, mimo reanimacji, zmarła.
Łódzki oddział Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego przeanalizował 2023 rok pod kątem wypadków w gospodarstwach rolnych. W Łódzkiem odnotowano 891 zdarzeń, w tym 3 wypadki śmiertelne. Sprawdziliśmy dane dotyczące m.in. powiatu piotrkowskiego.
Decyzją Ministra Aktywów Państwowych, Witold Literacki został pełniącym obowiązki prezesa zarządu Orlen S.A. Wcześniej był przewodniczącym Rady Nadzorczej Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Radomsku.
Osobowy peugeot uderzył w przydrożną kapliczkę, niemal całkowicie ją niszcząc, po czym dachował. Do nietypowego zdarzenia doszło w niedzielę w Radomsku. Osoba znajdująca się w pojeździe była kompletnie pijana, jednak nie było wiadomo, kto w momencie zdarzenia prowadził samochód. Podczas przesłuchania, mężczyzna przyznał się do kierowania peugeotem.
Policjanci z radomszczańskiej drogówki prowadzili pościg za samochodem, którego kierujący nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Jak się okazało, mężczyzna miał sporo na sumieniu.
Nietrzeźwi kierowcy to wciąż zmora polskich dróg. Osoby, które wsiadają "za kółko" pod wpływem alkoholu stanowią śmiertelne zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego. Kolejny tego przykład mieliśmy w czwartkowy (11.01.2024) wieczór w powiecie radomszczańskim. Mężczyzna, który doprowadził do czołowego zderzenia dwóch samochodów osobowych, miał w organizmie aż 3 promile alkoholu.
Samochód osobowy uderzył w piaskarkę wykonującą prace drogowe. Do wypadku doszło w środę wieczorem na autostradzie A1 w Białej Górze w powiecie radomszczańskim. Kierowca osobówki został przewieziony do szpitala.