Mieszkaniec Bełchatowa uniemożliwił dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy opla corsy. Sprawca jednak oddalił się, ale pozostawił w aucie swoje dokumenty.
Do bardzo groźnego wypadku doszło w niedzielę w Łęcznie. Jedna osoba została ranna.
Młodzi kierowcy po zdobyciu upragnionych uprawnień zapominają to, czego uczyli się podczas kursu na prawo jazdy i dość szybko tracą uprawnienia do kierowania. Przekonała się o tym 20-latka, która prawem jazdy cieszyła się zaledwie 2 lata.
Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku drogowego, w którym śmierć poniósł 44-letni motocyklista.
Blisko 4 promile miał 34-latek, który w centrum Bełchatowa kierował fordem. Złamał też sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Zareagowała mieszkanka Bełchatowa, która zaobserwowała, jak mężczyzna ten wysiadł z auta i miał problem z utrzymaniem równowagi. Podejrzewany został zatrzymany przez policję chwilę po zgłoszeniu. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Bełchatowscy policjanci interweniowali wobec nietrzeźwego kierowcy koparki, który jadąc z podniesioną „łyżką” zerwał kable energetyczne oraz internetowe. Podejrzewany miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Złamał też sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Piotrkowscy policjanci zatrzymali 20-latka, który odpowie za kradzież pojazdu. Mężczyzna obrał sobie za cel zawłaszczenie pozostawionego na parkingu opla, jednak pojazd okazał się niesprawny. Amator cudzego mienia niezrażony tym faktem postanowił go przepchnąć.
Komendant Główny Policji gen. insp. Jarosław Szymczyk pozywa Bartłomieja Sienkiewicza za naruszenie dobrego imienia formacji. Żąda przeprosin i wpłaty 100 tys. zł dla fundacji pomagającej rodzinom poległych policjantów. Powodem są słowa b. szefa MSW, że policja zabiła ludzi.
Do groźnie wyglądającego wypadku doszło po godzinie 14:00 na skrzyżowaniu ulic Wolborskiej, Życzliwej i Witosa. Kierowca jadący zbyt szybko osobowym seatem, chcąc uniknąć zderzenie wykonał manewr omijania i wypadł z drogi. Kierowca seata został przewieziony do szpitala.
Na DK 74 w Woźnikach w czwartkowe popołudnie doszło do zderzenia trzech samochodów.
