Sanepid poinformował o 10. zakażeniu koronawirusem w Piotrkowie, tym samym do 30 wzrosła liczba zakażeń w mieście i powiecie. Łącznie, w sobotę wyniki badań potwierdziły 33 nowe przypadki zakażeń w województwie łódzkim.
Do 29 wzrosła liczba przypadków zakażenia koronawirusem w Piotrkowie i powiecie. Według ostatnich danych opublikowanych przez piotrkowski sanepid zakażenie wykryto u osoby z terenu powiatu. W Łódzkiem w piątek odnotowano łącznie 17.
Ozonator powietrza trafi do Domu Pomocy Społecznej w Łochyńsku w gminie Rozprza. W piątek w imieniu marszałka województwa i wojewody staroście piotrkowskiemu przekazał go radny sejmiku Paweł Kowalczyk.
Samorząd Powiatu Piotrkowskiego w trosce o bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców Ziemi Piotrkowskiej, w porozumieniu z Wojewodą Łódzkim i piotrkowskim SANEPID-em, rozpoczął w czwartek akcję pobierania wymazów od osób, którym kończy się kwarantanna. Powiatowa inicjatywa jest w części finansowana z budżetu powiatu piotrkowskiego, a częściowo pochodzi z dobrowolnych wpłat radnych Rady Powiatu.
Do 9 wzrosła liczba osób zakażonych koronawirusem w Piotrkowie. W powiecie piotrkowskim sytuacja bez zmian. Poinformował o tym w środę Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Piotrkowie. Biuro prasowe wojewody poinformowało o 5 nowych przypadkach w Łódzkiem.
Powiat piotrkowski przeznaczył kolejne pieniądze na modernizację dróg.
Radni powiatu piotrkowskiego wspierają sanepid. Dzięki dobrowolnym wpłatom samorządowców zwiększy się ilość osób przebadanych na obecność koronawirusa, którzy przebywają na kwarantannie.
Za pieniądze z powiatu kupione zostaną środki ochrony osobistej i dezynfekcji, które trafią później do szpitali i domów pomocy społecznej. Decyzję w tej sprawie podjęli radni na wtorkowej sesji.
Choć szkoły są zamknięte dla uczniów i nauczycieli to praca nadal się odbywa, tyle, że zdalnie. W okresie pandemii trudno jest monitorować placówki oświatowe, ale to nie znaczy, że takich działań nie ma. W powiecie piotrkowskim sprawy związane z edukacją i kształceniem podlegają w wicestaroście, Dariuszowi Magaczowi.
Jedni urządzili sobie spotkanie towarzyskie w szczycie bloku, inni chcieli napić się piwa na przystanku autobusowym. Wszyscy dostali mandaty za złamanie ograniczeń, nakazów i zakazów wprowadzonych w związku z trwającym w Polsce stanem epidemii. Miniona doba pokazała, że nie wszyscy traktują obostrzenia poważnie. W trzech przypadkach policja skierowała wnioski do sądu o ukaranie.