Chwile grozy przeżyli mieszkańcy Niechcic. W sobotę po meczu piłkarskim Startu Niechcice z RKS 1979 Radomsko na ulicach wokół obiektu piłkarskiego doszło do regularnej bijatyki. Kibice przyjezdnej drużyny nie mogli się pogodzić z porażką.
Ma być więcej linii autobusowych na terenie miasta. Tak przynajmniej twierdzi Andrzej Kacperek wiceprezydent Piotrkowa. Wg niego jest sposób na to, aby poprawić sytuację piotrkowskiej komunikacji.
Statystyki nie kłamią. Coraz więcej osób sięga w Piotrkowie po niedozwolone używki. Tylko przez ostatnie trzy lata policja wykryła niemal dwa razy więcej takich przestępstw.
Milion złotych dla rolników z terenów ogarniętych kataklizmem przeznacza Fundusz Składkowy Ubezpieczenia Społecznego Rolników. Kiedy taka informacja pojawiła się zaledwie cztery dni po huraganie, niejeden rolnik, który stracił zabudowania gospodarcze, maszyny i zboże dopiero co zwiezione po żniwach, odetchnął z ulgą. Dziś, miesiąc po tragedii, ludzie wciąż nie mogą zapomnieć o nawałnicy. Wciąż mają przed oczami szkody, które wyrządziła.
Powiatowy Lekarz Weterynarii w Piotrkowie nie złoży doniesienia do prokuratury przeciwko prezydentowi Krzysztofowi Chojniakowi. Jak twierdzi-nie chce zaogniać i tak trudnej już sytuacji.
Delegacja urzędników z ukraińskiego Równego rozpoczęła dziś szkolenie w piotrkowskim magistracie. Ukraińcy zapoznają się z funkcjonowaniem Biura Obsługi Mieszkańców, elektronicznym obiegiem dokumentów oraz systemem współpracy z organizacjami pozarządowymi.
Sporo kłopotów narobił władzom miasta Powiatowy Lekarz Weterynarii. Jego decyzja o braku możliwości przyjmowania zwierząt oznacza w praktyce, że Piotrków od wczoraj nie realizuje zadań własnych gminy, naruszając także ustawę o ochronie zwierząt. Jak się okazuje miasto nie podpisało jeszcze z nikim umowy, aby oddać w inne miejsce bezdomne zwierzęta.
Jeszcze dziesieć dni temu Centrum Informacyjne Rządu, przekazywało mi informacje, że straty w województwie łódzkim wywołane sierpniową nawałnicą wynoszą 3 miliony złotych, być może z tego względu, czyli braku informacji tak pominięto ziemię piotrkowską w pomocy rządowej- powiedział podczas wczorajszej konferencji prasowej, która odbyła się w Piotrkowie poseł Antoni Macierewicz.
Oddał się w ręce stróżów prawa parkując na radiowozie... Mowa o kompletnie pijanym kierowcy tico, któremu najwyraźniej wyrzuty sumienia nie pozwoliły na dalsza jazdę bez uprawnień i po kilku głębszych.
Piotrkowianin Henryk Alama, który od lat interesuje się losem bezdomnych zwierząt, już od kilku miesięcy prorokował, że władze miasta w końcu "obudzą się z ręką w nocniku". Choć w innej formie, ale i z podobnymi obawami dzielił się z "Polską Dziennikiem Łódzkim" powiatowy lekarz weterynarii Maciej Błachiewicz. I wygląda na to, że czas spełnienia tego proroctwa nadszedł.