Mieszkańcy Piotrkowa skarżą się na nierówności i dziury na ścieżce rowerowej, które mogą uszkodzić opony lub doprowadzić do upadku. Szczególnie duże pęknięcia widoczne są na wysokości ul. Kasztelańskiej.
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych skrytykował piotrkowski magistrat za umieszczenie na plakacie promującym sobotni Piknik Niepodległości loga Obozu Narodowo-Radykalnego. W czwartek logo z plakatu zniknęło, a Urząd Miasta podkreślił, że ta organizacja nie była i nie jest w gronie współorganizatorów wydarzenia.
Kierowcy skarżą się na młodzież blokującą ruch przy rondzie Żołnierzy Wyklętych w Piotrkowie. Uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych numer 1 podczas przerw wychodzą do parku, co ma utrudniać płynny przejazd przez skrzyżowanie.
Tylko w ciągu 8 miesięcy tego roku funkcjonariusze Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego 250 razy skorzystali z wagi przeznaczonej do ważenia samochodów ciężarowych, która znajduje się przy rondzie Sulejowskim.
Przydomowe oczyszczalnie ścieków to rozwiązanie, z którego coraz częściej korzysta się w alternatywie do tradycyjnych szamb. Instalowane są zwłaszcza na terenach, gdzie doprowadzenie kanalizacji byłoby utrudnione lub słabo opłacalne.
W Szkole Podstawowej im. Władysława Jagiełły w Wolborzu odbyła się w poniedziałek wojewódzka inauguracja roku szkolnego.
Ciało mężczyzny w pobliżu torów przy ul. Roosevelta w Piotrkowie znalazł w poniedziałek pracownik kolei podczas wykonywania obchodu.
Zawody wędkarskie dla dzieci i młodzieży w dyscyplinie spławikowej zorganizował w sobotę na zbiorniku Bugaj Zarząd Kola nr 12 Piotrków-Miasto. Okazją był koniec wakacji.
Gospodarzem tegorocznych dożynek w gminie Czarnocin było sołectwo Biskupia Wola. Święto plonów rozpoczęło się od mszy świętej w kościele w Czarnocinie, następnie korowód dożynkowy przeszedł nad zalew, gdzie uczestnicy święta mogli obejrzeć widowisko „Wyzwolenie Fryca” w wykonaniu Ludowej Biesiady i Koralików.
Zadbana i czysta przestrzeń publiczna to jeden z ważniejszych probierzy nowoczesnego i proekologicznego miasta. Ciężko wyobrazić sobie sytuację, w której z parków, skwerów czy ulic zniknęłyby uliczne kosze na śmieci. Wówczas zarówno mieszkańcy, jak i turyści czuliby się w takiej przestrzeni niekomfortowo, a prestiż i dobra opinia miasta runęłyby w przepaść.