Wybuchowe pamiątki z okresu II wojny światowej znaleziono w Lesie Wolborskim w Piotrkowie. Miejsce zabezpieczają policjanci, bo będzie tam detonowana bomba lotnicza.
Kilka godzin od zgłoszenia, nadawca fałszywej informacji o bombie na komendzie, trafił do policyjnego aresztu. Zatrzymany to 42-letni radomszczanin. Postawiono mu zarzuty.
Warto przypomnieć, że w Piotrkowie Trybunalskim istnieje miejsce, gdzie powstają ręcznie robione, szklane bombki. Każda z nich, nim trafi do sprzedaży, przechodzi przez ręce kolejnych specjalistów. W większości jednak te małe dzieła sztuki przeznaczane są na eksport. Wędrują głównie do Stanów Zjednoczonych.
Do 8 lat więzienia grozi mężczyźnie, który wysłał wiadomości mailowe o rzekomo podłożonym ładunku wybuchowym w szkole podstawowej i firmie handlowo-usługowej na terenie powiatu piotrkowskiego. Okazało się, że były to fałszywe alarmy. 25-latek stanie przed sądem.
Tuż przed południem ewakuowano pracowników Urzędu Miejskiego w Sulejowie. Do urzędników dotarła informacja, że w budynku podłożono ładunek wybuchowy. Służby przeszukały obiekt, alarm okazał się fałszywy.
4 września to dla mieszkańców Sulejowa data szczególna. Tego dnia w 1939 roku wojska hitlerowskie podczas nalotu zniszczyły 80 procent miasta. Wielu mieszkańców zginęło na miejscu. W 81. rocznicę tych wydarzeń oddano hołd poległym, po czym wmurowano kamień węgielny i kapsułę czasu pod budowę nowego mostu łączącego dwa brzegi Pilicy.
4 września w Sulejowie tradycyjnie już upamiętnione zostaną ofiary bombardowania, do którego doszło w 1939 roku. W programie tegorocznej uroczystości znajduje się jeszcze jeden ważny punkt.
Poinformował policję, że na dworcu PKP w Piotrkowie podłożono ładunek wybuchowy. Na szczęście był to fałszywy alarm, a funkcjonariusze szybko namierzyli i zatrzymali żartownisia. Jak się okazało, mężczyzna był pijany.
To jednak tylko ćwiczenia z udziałem policji, straży pożarnej oraz straży miejskiej. Teren wokół budynki mediateki został w poniedziałek zabezpieczony przez służby.
W środę 4 września w Sulejowie uczczono 80. rocznicę bombardowania miasta. - W wyniku bombardowania Sulejów został zniszczony w 80 - 90 procentach. Tragedia, która dotknęła mieszkańców daje nam pełne prawo do tego, by uczcić pamięć poległych. Dziś najważniejsi są nasi seniorzy, ludzie, którzy to przeżyli - mówił Wojciech Ostrowski, burmistrz Sulejowa.