Kilka tygodni po pożarze szkoły w Gorzkowicach nie ma już właściwie śladów ognia.
Czworo mieszkańców domu przy ul. Gęsiej w Piotrkowie trafiło do szpitala z objawami zatrucia czadem.
Dziś rano w Rozprzy zapaliła się hurtownia szkła. Na miejscu zadysponowano dziewięć zastępów straży pożarnej.
Remont był konieczny po pożarze jaki w listopadzie wybuchł w szkole. -Jesteśmy bardzo zadowoleni, że pierwszy etap rac został już zakończony, zwłaszcza, że warunki atmosferyczne nie sprzyjały pracom - mówi Alojzy Włodarczyk wójt gminy Gorzkowice.
Pożar poddasza jednego z budynków mieszkalnych przy ulicy Wojska Polskiego w Piotrkowie gasili dzisiaj piotrkowscy strażacy.
- Najważniejsze w sytuacji pożaru jest sprawne opuszczenie palącego się budynku. Niestety zdarza się tak, że klucze do zamkniętych drzwi ma w kantorku “pan Mietek” - na drugim końcu szkoły. To skrajna nieodpowiedzialność – mówią fachowcy od bezpieczeństwa pożarowego. Jak jest w piotrkowskich szkołach?
Wyłoniono firmę, która naprawi dach szkoły w Gorzkowicach, który uległ zniszczeniu podczas pożaru. Dziś podczas sesji nadzwyczajnej radni podejmą decyzję o przesunięciu środków na ten remont.
Jedna osoba zginęła w pożarze budynku na terenie gminy Kluki. Policja ustala przyczynę pożaru.
Jest śledztwo w sprawie pożaru szkoły w Gorzkowicach. Prokuratorzy będą wyjaśnić, czy ktoś i jeśli tak, to w jaki sposób przyczynił się do sprowadzenia niebezpieczeństwa, które zagroziło życiu i zdrowiu wielu osób, oraz mieniu wielkich rozmiarów.
Wczoraj rada gminy Kleszczowa podjęła uchwałę o udzieleniu pomocy dla poszkodowanej w pożarze szkoły w Gorzkowicach. Władze Kleszczowa na razie nie mówią o konkretnych kwotach.