Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności, w jakich doszło do śmierci zaginionego mieszkańca gminy Drzewica. Ciało mężczyzny strażacy odnaleźli w rzece Drzewiczce.
Policjanci z Opoczna, zatrzymali trzy osoby, podejrzane o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, trudniącej się obrotem nielegalnych, toksycznych odpadów. Wszyscy zatrzymani zostali tymczasowo aresztowani. Grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.
21-letni mężczyzna z powiatu radomskiego ścigał się swoim BMW z innym pojazdem. Brawurowe zachowanie na drodze zakończyło się kolizją.
Koce dla mieszkańców Domu Pomocy Społecznej w Drzewicy od posłów PiS z okręgu piotrkowskiego. Przypomnijmy, prowadzona jest zbiórka ubrań oraz przedmiotów codziennego użytku dla pensjonariuszy, którzy swój cały dobytek stracili podczas ewakuacji i dekontaminacji placówki w związku z wystąpieniem koronawirusa.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w sobotę rano o śmierci 7 kolejnych osób zakażonych koronawirusem, z czego 2 to mieszkańcy województwa łódzkiego.
Podjęto decyzję o ewakuowaniu podopiecznych Domu Pomocy Społecznej w Drzewicy w powiecie opoczyńskim. Zostaną oni przetransportowani do szpitali w naszym regionie, a sam DPS zostanie zdezynfekowany. Placówka od ponad tygodnia zmagała się z dramatyczną sytuacją dotyczącą zakażeniami koronawirusem.
- Sytuacja w Domu Pomocy Społecznej w Drzewicy w powiecie opoczyńskim cały czas jest monitorowana i jest pod kontrolą - informuje Dagmara Zalewska, rzecznik prasowy wojewody łódzkiego. Przypomnijmy, w tamtejszej placówce zakażenie koronawirusem odnotowano u 77 osób.
36-latek z Drzewicy chciał wyskoczyć z okna na 4. piętrze. Policjanci, słysząc dramatyczne wołanie o pomoc kobiety przebywającej w mieszkaniu, wyważyli drzwi i ściągnęli desperata z okna. Okazało się, że był on poszukiwany.
Kosiarki elektryczne i piły spalinowe, akumulatory, elementy wyposażenia ciągników rolniczych, a nawet przewody elektryczne - dla dwóch 25-letnich mieszkańców powiatu opoczyńskiego, którzy od jakiegoś czasu trudnili się kradzieżami i włamaniami do budynków gospodarczych i mieszkalnych, wszelkie możliwe elektronarzędzia stanowiły cenny łup. W końcu wpadli jednak w ręce policjantów.
Agresywnego 21-latka zatrzymali policjanci z Opoczna. Mężczyzna groził śmiercią swojej rodzinie, a do interweniujących funkcjonariuszy mierzył z przedmiotu przypominającej broń oraz latarki z paralizatorem. Ponadto próbował atakować policjantów drewnianą pałką, a także kopał i uderzał pięściami.