Do zatrzymania pijanego kierowcy doszło w miniony weekend w Modrzewku (gm. Opoczno). Informację o tym, że drogą numer 713 na odcinku między Tomaszowem a Opocznem może poruszać się nietrzeźwy kierowca audi, otrzymał dyżurny policji w Tomaszowie Mazowieckim. Sprawą zajęli się opoczyńscy funkcjonariusze. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Opocznie, ustalił w kierunku jakiej miejscowości jedzie kierowca i skierował tam patrol prewencji. Policjanci namierzyli wskazanego w zgłoszeniu kierowcę i ustalili, że wjechał na posesję w miejscowości Modrzewek.
Funkcjonariusze zobaczyli tam wysiadającego z samochodu kierowcę oraz pasażerów: dwoje dzieci w wieku 9 i 10 lat oraz kobietę w wieku 50-lat. Od kierowcy, policjanci wyuczyli woń alkoholu. Mężczyzna przyznał, że kierował audi. Wyjaśnił, że wracał z Tomaszowa Mazowieckiego od rodziny. Nie zaprzeczał też, że tego dnia pił alkohol. Badanie trzeźwości to potwierdziło. Okazało się, że 50-letni kierowca, miał w organizmie blisko 2,8 promila alkoholu. Badanie 50-letniej pasażerki wykazało prawie 1,3 promila alkoholu - relacjonuje asp. szt. Barbara Stępień z KPP w Opocznie.
Policjanci ustalili, że 50-latek nigdy nie posiadał prawa jazdy. Zadbali także o odpowiednią opiekę nad dwojgiem dzieci, które podróżowały z pijanymi dorosłymi. Mundurowi przekazali je trzeźwemu członkowi rodziny, który zobowiązał się zaopiekować rodzeństwem.
Kierowca audi odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, co zagrożone jest karą nawet 2 lat pozbawienia wolności i wysoką grzywną. Niewykluczone, że mężczyzna usłyszy też inne zarzuty, związane z narażeniem na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia. Dodatkowo policjanci przekażą informację do Sądu Rodzinnego i Nieletnich w Opocznie.