Zosia kontra SMA - walka o najdroższy lek świata!
Zosia już od pierwszych dni życia zmaga się z ogromnym cierpieniem. Już po 10 dniach od urodzenia, przestała przekręcać główkę, jej odruchy osłabły, pojawiło się natomiast obniżone napięcie mięśniowe i cichy płacz. Dla rodziców rozpoczęła się rozpaczliwa walka o zdrowie dziecka i długie tygodnie w lekarskich gabinetach. Dopiero po miesiącu trafili do szpitala w Łodzi, gdzie usłyszeli wstępne rozpoznanie. Jak sami przyznają, ich świat zawalił się w jednej chwili. Po kilku tygodniach już wiedzieli, że ich córeczka cierpi na SMA typu 1, czyli rdzeniowy zanik mięśni. Dziewczynka otrzymała refundowany lek w postaci zastrzyku w kręgosłup, którego zadaniem jest zatrzymanie postępów choroby i, który, niestety trzeba podawać do końca życia. Jednak największą nadzieję na całkowite zatrzymanie SMA daje jednorazowa terapia genowa. Jej koszt przekracza 9 mln zł.
Rodzice Zosi nie zamierzają poddać się w walce o jej zdrowie. Dlatego utworzyli zbiórkę pieniędzy, która ma pomóc zebrać potrzebną kwotę. Pan Marcin, tata Zosi, mówi, że nadzieja pozwala mu wierzyć w powrót do zdrowia jego dziecka. - Nie chcemy myśleć o tym, że coś może pójść nie tak, nie dopuszczamy do siebie takiej możliwości. A jednak z tyłu głowy wciąż się to odzywa, powraca, jak echo... Proszę, daj nam szansę, siłę, nadzieję. Z Twoją pomocą musi się udać - apeluje.
W tej walce liczy się każde, nawet najmniejsze wsparcie. Każdy, kto chce pomóc, może to zrobić za pośrednictwem strony internetowej zbiórki: