Nieczęsto się zdarza, aby mecz juniorów był zabezpieczany przez ochroniarzy i policjantów, ale w przypadku ostatniego spotkania w II lidze wojewódzkiej juniorów pomiędzy Polonią a UKS Concordia 1909 ich obecność prawdopodobnie zapobiegła burdom. Fani Polonii niemal przez cały mecz wyzywali piłkarzy przeciwnej drużyny, a wszystkiemu przysłuchiwały się m.in. małe dzieci. Co jeszcze musi się wydarzyć, żeby ktoś wreszcie przerwał tę spiralę nienawiści?
Pierwsze miejsce zajęła uczennica ZSP nr 6 z Piotrkowa Trybunalskiego w konkursie dla szkół ponadgimnazjalnych z terenu województwa łódzkiego.
Błędy medyczne istniały zawsze. Mimo iż stanowią raczej incydentalny element procesu leczenia, ich skutki mogą okazać się dramatyczne. Na szczęście mamy coraz więcej odwagi i determinacji w dochodzeniu swoich praw, a także w wyjaśnianiu przyczyn zaistniałych błędów i domagania się w tym względzie stosownego zadośćuczynienia. Jeśli zastanawiasz się, czy w zaistniałych okolicznościach przysługuje Ci odszkodowanie za błąd lekarza, pielęgniarki, czy też ratownika medycznego – postaramy się wyjaśnić wątpliwości.
Dwa razy zwyciężył w wielkim finale „Jednego z dziesięciu”. Jego ulubione kategorie to sport, historia i geografia. We wtorek Mariusz Małgorzaciak z Kiełczówki spotkał się z uczniami Szkoły Podstawowej w Moszczenicy.
Gminna Biblioteka Publiczna w Woli Krzysztoporskiej zaprasza (osoby dorosłe) do udziału w warsztatach artystycznych „Malowanie bombek świątecznych”.
56-letni mieszkaniec powiatu piotrkowskiego prowadził samochód, mając w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Spowodował wypadek.
Sześć zespołów, 15 meczów i zacięta rywalizacja w świetle księżyca. Puchar wójta gminy Wola Krzysztoporska Romana Drozdka, o który toczyła się gra, odebrał LZS Glina.
Tak jak zapowiadali urzędnicy w poniedziałek rano odbył się odbiór techniczny nowo wybudowanego odcinka obwodnicy miejskiej – od ul. Modrzewskiego do Wojska Polskiego.
W poniedziałek rano na basenie przy Belzackiej w Piotrkowie rozszczelniła się instalacja dozująca chemię basenową. Tych, którzy przyszli popływać zaczęły szczypać oczy, odczuwali te drapanie w gardle. Trzeba było wezwać strażaków i ewakuować obiekt.
Nie było chętnych na wykonanie remontu zabytkowej wiaty nad peronem pierwszym w Piotrkowie, dlatego PKP PLK zmuszone były by przetarg na wykonanie tych prac unieważnić.