Pieśni legionowe, melodie wojenne, muzyczne wspomnienia z czasów odbudowy Warszawy, wreszcie protest songi lat 80. – to jedynie część repertuaru tegorocznego koncertu „Kamienica… wolności”, który odbędzie się 1 września o godzinie 20.00
w piotrkowskim amfiteatrze.
Kolejne spotkanie z cyklu „Podwieczorek z gwiazdą!” odbędzie się na dziedzińcu Centrum idei Ku Demokracji we wtorek 28 sierpnia o godz. 19.00. Tym razem gościem będzie aktorka (do tego świetnie śpiewająca) Katarzyna Żak.
Żółte bojki z napisem „STREFA” pojawiły się na terenie Zalewu Sulejowskiego. Nie jest to jednak reklama lokalnego radia, bojki mają wyznaczać na zbiorniku strefę ciszy.
Muzeum w Piotrkowie Trybunalskim zaprasza na wystawę "Każdy krok zostawia ślad. Obuwie historyczne ze zbiorów Muzeum Archeologicznego w Gdańsku". Oryginalną ekspozycję będzie można oglądać w sierpniu i wrześniu.
W jednym z mieszkań przy ul. Iwaszkiewicza w Piotrkowie znaleziono zwłoki. 48-letni mężczyzna popełnił samobójstwo. Policję o wydobywającym się z mieszkania sąsiada fetorze powiadomił jeden z lokatorów. - W bloku jest niewyobrażalny smród, a prokuratura nie pozwala posprzątać mieszkania – skarżą się mieszkańcy budynku.
Mieszkańcy Piotrkowa uczcili 74. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. O godzinie 17.00 złożyli kwiaty pod Grobem Nieznanego Żołnierza oraz pod tablicą poświęconą piotrkowianinowi gen. Stefanowi Roweckiemu, ps. Grot.
"Łowca. Sprawa Trynkiewicza" – taki tytuł nosi nowa książka Ewy Żarskiej, dziennikarki z Piotrkowa, która w poniedziałkowy poranek w studiu Strefy FM mówiła, dlaczego postanowiła powrócić do historii sprzed 30 lat.
Pieśni patriotyczne, prelekcje, konkursy i kino plenerowe to tylko część atrakcji, w których mogli uczestniczyć mieszkańcy Sulejowa w ramach pikniku "Ścieżkami historii niepodległej Polski".
Przejeżdżając przez różne miejscowości gminy Wola Krzysztoporska, możemy napotkać stojące przy drodze kapliczki czy krzyże. Zdarza nam się wtedy skłonić głowę lub też uczynić znak krzyża. Czy jednak zastanawiamy się, skąd ten obiekt się wziął, jak się znalazł w danym miejscu, jaka jest jego historia? Być może kilka osób zada sobie te właśnie pytania, jednak często bywa tak, że trudno jest uzyskać na nie odpowiedź, bo kapliczka albo też krzyż przydrożny stoi już tak długo, że nikt nie pamięta, kto go postawił i kiedy. Może się zdarzyć, że nie ma już mieszkańców, którzy by znali jego historię i przytoczyli ją. Dlatego warto słuchać i poznawać opowieści o dawnych czasach, które nadal żyją w teraźniejszości, żeby wiedzieć o swoim małym świecie jak najwięcej. Jedną z takich właśnie historii spisał jako wspomnienie dla potomnych w listopadzie 1997 roku Stefan Filipek z Piekar. Dotyczy ona przydrożnego krzyża stojącego w jego rodzinnej miejscowości.
Należy zauważyć, że podczas rewolucji 1905 roku pierwszy raz (po powstaniu styczniowym) uczyniono wyraźny i wymowny krok w kierunku wskrzeszenia koncepcji walki zbrojnej z caratem w celu odzyskania niepodległości.