Do obywatelskiego zatrzymania pijanego kierowcy doszło we wtorek po południu w Piotrkowie Trybunalskim. Mężczyzna próbując zaparkować samochód, uszkodził inny pojazd. Jego zachowanie zaniepokoiło świadków, którzy uniemożliwili mu dalszą jazdę.
Czy jeden telefon mógł uratować komuś życie? Z pewnością. Właśnie takie połączenie i informacja o pijanym kierowcy pozwoliła policjantom wyeliminować duże niebezpieczeństwo na drodze. Tym razem kierujący na podwójnym gazie wsiadł nie w samochód, a rolniczy ciągnik.
Obywatelskie zatrzymanie mężczyzny z gminy Zelów, podejrzewanego o wysyłanie małoletnim swoich nagich zdjęć.
Do obywatelskiego ujęcia nietrzeźwego kierowcy doszło w niedzielne (29 sierpnia) przedpołudnie. Rowerzysta zauważył mężczyznę, który chwiejnym krokiem wsiadał do pojazdu. Po chwili, podczas cofania, kierowca opla uderzył w inny zaparkowany samochód. Świadek udaremnił dalszą jazdę i powiadomił policję. Po chwili 46-latek był już w rękach mundurowych i jak się okazało był on nietrzeźwy.
Przypadkowy świadek ujął 75-latka, który spowodował kolizję z innym pojazdem i odjechał. Mężczyzna wyczuł od kierującego woń alkoholu, więc zabrał mu kluczyki i udaremnił dalszą jazdę. Okazało się, że sprawca kolizji miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
55-letni kierowca forda fokusa miał 2 promile alkoholu w organizmie. Dalszą jazdę uniemożliwili mu świadkowie jego niebezpiecznej jazdy, którzy zabrali kluczyki do jego samochodu i na miejsce wezwali policję.
Trzech świadków, wśród nich policjant po służbie, zatrzymało pijanego kierowcę dostawczego volkswagena. Jak się później okazało mężczyzna miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Interweniujący policjanci zatrzymali mu prawo jazdy.
Do dwóch obywatelskich zatrzymań pijanych kierowców doszło w weekend w naszym regionie. W jednym z przypadków za kierowanie w stanie nietrzeźwości odpowiedzą dwaj mężczyźni.
39-letnia kobieta wsiadła za kierownicę Mercedesa, ale dzięki czujności innego kierowcy została zatrzymana. Jadący "wężykiem" samochód zauważył kierowca z Wrocławia. Obserwował zachowanie kierującej i wezwał policję. Kobieta zdążyła już zjechać z drogi. Badanie alkomatem wykazało 2 promile alkoholu w organizmie.
Miał prawie 2,5 promila alkoholu, a mimo to postanowił wsiąść za kierownicę swojego opla. 52-latek pojechał do sklepu po alkohol. Został zatrzymany przez przypadkowych przechodniów.