Mieszkaniec Bełchatowa zatrzymał pijanego kierowcę citroena, który – jak się później okazało - miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie, w dodatku nie miał uprawnień do kierowania pojazdami.
Ponad 1,5 promila alkoholu miał kierowca poloneza, który został zatrzymany przez innego kierowcę. Do obywatelskiego zatrzymania doszło w Zalesicach.
Dzięki reakcji pracowników stacji paliw zelowscy policjanci zatrzymali pijanego kierowcę. 71-latek kierował fordem, mając blisko 1,5 promila alkoholu.
Do obywatelskiego zatrzymania pijanego kierowcy doszło w czwartek przed godziną 16 na DK12 na wysokości Poniatowa. Kierowca miał 2,6 promila alkoholu we krwi.
34-latek, mając ponad 3 promile alkoholu w organizmie, wsiadł za kierownicę motoroweru. Został zatrzymany dzięki reakcji innych kierowców, którzy byli świadkami niebezpiecznej jazdy pijanego kierowcy jednośladu.
Pijany kierowca busa wjechał w ogrodzenie, chciał uciec, ale uniemożliwił mu to świadek zdarzenia. 38-latek miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie.
Pijanego 53-latka, który miał prawie dwa promile, zatrzymali dwoje mieszkańców gminy Gorzkowice. Dyżurny radomszczańskiej policji otrzymał zgłoszenie o kierowcy scenica, który mógł być w stanie nietrzeźwości. Świadek jechał za renault od Częstochowy w kierunku Łodzi, a następnie skręcił na rondzie w kierunku Radomska, po czym zatrzymał pojazd.
W czwartek w Piotrkowie doszło do kolejnego obywatelskiego zatrzymania pijanego kierowcy. 71-latek miał 2 promile alkoholu w organizmie.
26-letnia mieszkanka gminy Bełchatów zabrała pijanemu kierowcy kluczyki od auta i uniemożliwiła mu dalszą jazdę. Wcześniej 72-letni mieszkaniec powiatu piotrkowskiego staranował swoim matizem ogrodzenie posesji.
Kierowca opla próbował wyjechać z przydrożnego rowu, tymczasem spod komory silnika wydobywał się ogień. Zareagowali świadkowie zdarzenia, którzy próbowali wyciągnąć mężczyznę z auta. Kiedy wezwano policję, okazało się, że 35-letni kierowca ma ponad 3 promile alkoholu w organizmie.