Świadek wybiegł ze swojego pojazdu i przez otwartą szybę w scenicu wyjął kluczyki ze stacyjki, uniemożliwiając kierowcy dalszą jazdę. Badanie stanu trzeźwości 53-letniego kierowcy wykazało, że miał 1,86 promila alkoholu w organizmie. Kierowca nawet nie wiedział, gdzie się znajduje. Jak twierdził, jechał z Tych do Częstochowy. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. Teraz odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości, a to grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, kara grzywny oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
- Wspólna akcja krwiodawstwa ZHP i Akademii Piotrkowskiej przyciągnęła tłumy
- Radni nowej kadencji spotkają się po raz pierwszy
- Wypadek ciężarówki na S8 koło Wolbórza: cysterna dachowała blokując drogę do Warszawy przez kilka godzin
- Międzynarodowy Dzień Tańca w MOK
- Wiemy kto wystartuje do Parlamentu Europejskiego z listy PiS
- Świetne występy mażoretek z Sulejowa!
- Wywrócone pojazdy i złamany słup energetyczny. Groźny wypadek w Witowie (gm. Sulejów). Mężczyzna i 15-latka w szpitalu
- Nowy ambulans Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego
- Zderzenie pojazdów na DK74. Kierowca peugota był pod wpływem alkoholu i uderzył w tył fiata, który następnie wpadł do rowu