Od kilku tygodni trwa remont ulicy Polnej. Przyszedł czas na układanie kostki przy posesjach. Robotnicy zrobili swoje, ale mieszkańcy nie są do końca zadowoleni. Jedni narzekają, że kostka położona jest tylko do połowy (odległości między jezdnią a bramą do posesji). Inni zarzucają władzom miasta niegospodarność, bo wykonawca zerwał ich kostkę (ładniejszą) i położył swoją (brzydszą?).
Od Krakowskiego Przedmieścia do ulicy Długiej w Piotrkowie wije się asfaltowy, nieszeroki szlak. I nikt nie wie, co to za szlak - zwłaszcza, że w pewnym momencie nagle się kończy. Urząd Miasta uspokaja, że ścieżka to nie żadna inwestycja, a “pomocna dłoń” dla okolicznych mieszkańców. Co powstanie na terenach po byłej kolejce wąskotorowej? Nad tym magistrat się zastanawia.
Od oficjalnego otwarcia Kopca w Gorzkowicach minęło zaledwie kilkanaście dni, a już pojawili się pierwsi zwiedzający. Tymi okazali się nie miejscowi mieszkańcy, lecz zorganizowana grupa wycieczkowa.
Tu kałuża, tam rozlewisko – i to nie tylko zaraz po deszczu, ale czasem nawet przez kilkanaście dni. Taki stan rzeczy nie ułatwia życia mieszkańcom. Niektórzy z nich od kilku lat oczekują na zmiany. Problem jednak w tym, że nie wszystko można wykonać od ręki.
Od dawna na to czekaliśmy, ponieważ ulica była tutaj potrzebna.
Są pozbawieni bieżącej wody, zastraszeni i nękani przez kamieniczka, który postanowił pozbyć się niechcianych lokatorów z mieszkania.
Kiedy mieszkańcy kamienicy przy Sieradzkiej 8 poczują się bezpieczniej?
Choć pierwsze trzy miesiące 2011 roku nie napawały optymizmem, sytuacja zaczęła się poprawiać.
Ostatni dzień Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2011.
- Ten remont to jakaś porażka! - To wszystko idzie jak krew z nosa umarłego! - Jeden wielki bajzel!