Powiatowy Lekarz Weterynarii w Piotrkowie nie złoży doniesienia do prokuratury przeciwko prezydentowi Krzysztofowi Chojniakowi. Jak twierdzi-nie chce zaogniać i tak trudnej już sytuacji.
Sporo kłopotów narobił władzom miasta Powiatowy Lekarz Weterynarii. Jego decyzja o braku możliwości przyjmowania zwierząt oznacza w praktyce, że Piotrków od wczoraj nie realizuje zadań własnych gminy, naruszając także ustawę o ochronie zwierząt. Jak się okazuje miasto nie podpisało jeszcze z nikim umowy, aby oddać w inne miejsce bezdomne zwierzęta.
Piotrkowianin Henryk Alama, który od lat interesuje się losem bezdomnych zwierząt, już od kilku miesięcy prorokował, że władze miasta w końcu "obudzą się z ręką w nocniku". Choć w innej formie, ale i z podobnymi obawami dzielił się z "Polską Dziennikiem Łódzkim" powiatowy lekarz weterynarii Maciej Błachiewicz. I wygląda na to, że czas spełnienia tego proroctwa nadszedł.
Gigantyczne wysypisko śmieci u podnóża góry Kamieńsk, na której zimą odpoczywają narciarze, a latem rowerzyści - powinno przestać istnieć. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi unieważnił uchwałę Rady Miejskiej w Kamieńsku, na mocy której osiem lat temu, na terenie górniczym powstało wysypisko odpadów.
Piotrkowskie schronisko dla zwierząt będzie zamknięte. Taką decyzję podjął Maciej Błachiewicz Powiatowy Lekarz Weterynarii. Nastąpi to prawdopodobnie w przeciągu kilku najbliższych miesięcy. Natomiast od 15 września zwierzęta nie bedą juz przyjmowane do schroniska.
Z trzech rozpatrywanych miejsc lokalizacji nowego schroniska dla zwierząt najbardziej atrakcyjna okazała się działka znajdująca się na oczyszczalni ścieków.
Piotrkowska prokuratura rejonowa wszczęła śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków związanych z funkcjonowaniem schroniska dla bezdomnych zwierząt. Doniesienie do prokuratury złożył na początku sierpnia jeden z mieszkańców, a zarzuty są skierowane przeciwko prezydentowi Piotrkowa i Powiatowemu Lekarzowi Weterynarii.
Przyjechał aż z Radomska, by zniszczyć wiatę przystankową w Piotrkowie. 18-letni pijany wandal, który dzieła zniszczenia dokonał wspólnie z kolegą trafił do policyjnego aresztu.
Prokuratura Rejonowa zdecydowała o podjęciu czynności sprawdzających w sprawie piotrkowskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa zaniedbania i znęcania się nad zwierzętami przez nie zapewnienie im należytych i godnych warunków w schronisku, złożył piotrkowianin Henryk Alama, od lat interesujący się losem bezdomnych zwierząt.
Jedna z najbogatszych gmin w Polsce pomoże poszkodowanym podczas nawałnicy. Na ten cel Kleszczów przeznaczy 600 tys. złotych. Największe wsparcie z tej puli otrzyma gmina Gorzkowice. Z wnioskiem o udzielenie takiej pomocy wystąpiła wójt Kazimiera Tarkowska.