Specjalnego seansu nie będzie. Działająca od 1963 roku Hawana po raz ostatni wyświetlać dziś będzie filmy, wynikające ze standardowego repertuaru.
Powstało 5 października 1939 roku. Istniało przez 3 lata. Dziennie z głodu umierało w nim 30 osób. Mowa o piotrkowskim getcie, pierwszym w Polsce i w Europie.
70 lat temu (8 października 1939 roku) powstało w Piotrkowie pierwsze na ziemiach polskich getto.
"Od teatru Spana do teatru Jaracza - dzieje teatru w Piotrkowie Trybunalskim" to tytuł wystawy, którą od czwartku będzie można oglądać w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Piotrkowie.
To był skok w rozwoju miasta. Główne inwestycje kosztowały ponad 211 mln złotych. Przez osiem miesięcy poprzedzających główne uroczystości centralnego Święta Plonów ‘79 Piotrków przypominał jeden wielki plac budowy. Zmian, na taką skalę, nie było i prawdopodobnie nie będzie już w historii Piotrkowa.
To był skok w rozwoju miasta. Główne inwestycje kosztowały ponad 211 mln złotych. Przez osiem miesięcy poprzedzających główne uroczystości centralnego Święta Plonów ‘79 Piotrków przypominał jeden wielki plac budowy. Zmian, na taką skalę, nie było i prawdopodobnie nie będzie już w historii Piotrkowa.
Niewiele osób wie, że przez kilka lat w Piotrkowie w kamienicy przy al. 3 Maja 14 mieszkała Irena Sendlerowa, polska działaczka społeczna. Sendlerowa odznaczona była medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata - najwyższym izraelskim odznaczeniem cywilnym nadawanym nie-Żydom - za uratowanie z warszawskiego getta ponad dwóch i pół tysiąca żydowskich dzieci. Otrzymała także najwyższe polskie odznaczenie - Order Orła Białego. Dziś, ku czci Ireny Sendlerowej odsłonięta zostanie tablica pamiątkowa na fasadzie domu w którym mieszkała.
1 września 1939 roku wybucha II wojna światowa. Piotrków znajduje się na głównym szlaku operacyjnym armii niemieckiej. W pierwszych dniach ataku hitlerowców życie traci ponad stu mieszkańców Piotrkowa. Ale cierpią nie tylko piotrkowianie.
Dwieście siedemdziesiąt pięć cel mieszkalnych, dwieście dwanaście w większości obrotowych kamer, żelazne kraty, a za nimi setki więźniów, kilku tych z pierwszych stron gazet. To tu „mieszkali” m.in. Łyżwiński, „Popelina” czy „Dziad”.
O tym, w jakich warunkach przebywają osadzeni, kto do nich należy i dlaczego zbiegli sami informują władze o ucieczce, w sześć lat po uruchomieniu Aresztu Śledczego w Piotrkowie Trybunalskim opowiada mjr Paweł Gawrosiński.
To drugi po budynku sądu tak okazały gmach w Piotrkowie. Symbol dawnej świetności miasta. Obiekt, który do niedawna jeszcze wręcz stał na pieniądzach. Największe szkody w jego zewnętrznym, jak i wewnętrznym wystroju architektonicznym poczyniła II wojna światowa i ekipy budowlane z okresu PRL-u.