Jak się okazało, byli to gospodarze wspomnianej posesji - 88-letni mężczyzna i jego 77-letnia żona. Rodzina zaniepokoiła się, że małżeństwo od kilku dni nie dawało znaku życia.
- Postanowili więc sprawdzić, co się z nimi dzieje. Po przybyciu do miejsca zamieszkania starszego małżeństwa, zastali obydwoje martwych. Od razu powiadomili o tym fakcie policję. Przybyły na miejsce lekarz nie wykluczył udziału w tym tragicznym zdarzeniu osób trzecich - informuje KWP w Łodzi.
Jak ustalili funkcjonariusze, małżeństwo po raz ostatni widziane było około tygodnia temu. Obecnie pod nadzorem prokuratury trwają czynności wyjaśniające szczegóły tej śmierci.
Komentarze 6