TERAZ4°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Wpadł na mieliznę. Pomogli policjanci

Policja KMP Piotrków
Policja KMP Piotrków pon., 6 września 2021 12:03
Piotrkowscy policjanci patrolu wodnego, pełniący służbę na Zalewie Sulejowskim pomogli mężczyźnie, którego łódź motorowa utknęła w zaroślach. Awaria silnika uniemożliwiła żeglującemu odbić od mielizny, na którą zepchnął go silny wiatr. Policjanci odholowali łódź bezpiecznie do portu. Okazało się, że 49-latek kierował nią bez uprawnień.
Zdjęcie
Autor: fot.: Policja

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Policyjni „wodniacy” podejmują na co dzień przeróżne interwencje. Często zdarza się im pomagać w dotarciu do brzegu osobom, które przeliczyły się ze swoimi umiejętnościami i nie są w stanie czy to wpław, czy na sprzęcie wodnym, zrobić tego samodzielnie.

 

W minioną sobotę (4 września) w godzinach popołudniowych, oficer dyżurny piotrkowskiej jednostki policji, otrzymał informację o mężczyźnie, którego żaglówkę silny wiatr zepchnął na mieliznę. Łódź miała awarię silnika, a sterujący nią mężczyzna był sam i nie mógł wydostać jej z mielizny, porośniętej tatarakiem.

 

Policjanci z wodnego patrolu popłynęli w kierunku tamy, gdzie w przesmyku pomiędzy wyspą a zatoką, na wysokości Golesz Małych dostrzegli unieruchomioną łódź, a w niej mężczyznę, który przy użyciu wioseł próbował wydostać się z mielizny. Niestety, podejmowane przez niego próby nie przynosiły skutku ze względu na uszkodzony silnik i silnie wiejący wiatr.

 

Policjanci odholowali żaglówkę do portu w Zarzęcinie. Kiedy dobili do stałego lądu okazało się, że 49-latek popełnił wykroczenie, kierując łodzią motorową nie posiadając uprawnień do pływania taką jednostką. O karze dla mężczyzny zadecyduje sąd.

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 4

    reklama

    Dla Ciebie

    4°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio