- W nocy z 30 kwietnia na 1 maja pociąg jadący z Częstochowy potrącił młodego człowieka siedzącego na torowisku. Do zdarzenia doszło w rejonie ulicy Warszyca w Radomsku. Z dotychczasowych ustaleń policjantów wynika, że 16-latek siedzący na torowisku nie mógł z niego wstać, bo był pijany. Na szczęście maszynista w porę zauważył przeszkodę, wtedy też włączył sygnał dźwiękowy i zaciągnął hamulec – informuje Aneta Komorowska z radomszczańskiej policji.
- Można powiedzieć, że pociąg delikatnie musnął nierozsądnego młodzieńca, który z ogólnymi stłuczeniami został zabrany do szpitala w Radomsku. Jaka była zawartość alkoholu w organizmie 16-latka pokażą badania. Maszynista pociągu był trzeźwy. Policjanci sprawdzają szczegóły tego zdarzenia – dodaje policja.
Komentarze 11