Reporterzy Strefy zapytali Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Łodzi jak wygląda sytuacja. - Nie ma powodu do obaw. To, że nie widzimy robotników na płycie mostu, nie oznacza, że prace nie są prowadzone. Nie tylko tę część mostu obejmuje modernizacja - mówi Maciej Zalewski, rzecznik GDDKiA w Łodzi.
Remont mostu ma potrwać do końca listopada. Jak zapewnia rzecznik GDDKiA, jeżeli się uda, jeszcze w trakcie remontu ruch wahadłowy zostanie zlikwidowany. Jeżeli firma wykonująca remont mostu przekroczy ustalone terminy, będzie musiała zapłacić karę umowną.
(Strefa FM)
Komentarze 38