piątek 27 stycznia
godz. 19.00
Analog Chat Room
Dąbrowskiego 5
Wstęp wolny!
Program koncertu to kompozycje obu muzyków. Część balladowa to utwory pianisty Witolda Janiaka. Można je było usłyszeć na dwóch płytach jego zespołu Mainstreet Quartet. W stronę groovu poprowadzi nas z kolei twórczość Grzegorza Rogali, który wraz ze swoim puzonem przewodzi formacji P.G.R. (Projekt Grzegorza Rogali), a jego debiutancki album “Enthuzjazzm” ukazał się wiosną tego roku.
Witold Janiak - pianista, kompozytor, absolwent Akademii Muzycznej w Katowicach, laureat Konkursu Muzyki Współczesnej w Krakowie w 1998 r. Jako twórca i lider zespołu Mainstreet Quartet zdobył Grand Prix festiwali “Krokus Jazz Festival 2009” i “Bielska Zadymka Jazzowa 2009”. Jest także laureatem Festiwalu Pianistów i Hammondzistów w Warszawie 2010 oraz nagrody Stowarzyszenia Melomani. Wydał dwie autorskie płyty z zespołem Mainstreet Quartet w tym ostatnią dla Polskiego Radia.
Grzegorz Rogala - absolwent Jazz Institut Berlin. Gry na puzonie uczył się u Jiggsa Whighama i Ludwika Nussa. Współtwórca Kwintetu Kattorna 2005. Laureat festiwali Nadzieje Warszawy i Berlin Jazz & Blues Award (2006 z Kattorną). Członek Europejskiego Big-Bandu “European Colours Orchestra” (2009). Stypendysta Berklee College of Music, Boston, USA (2009). Laureat Phil Wilson Award (2009). Ma na swoim koncie autorski debiut - album “Enthuzjazzm” jako lider polsko-izraelskiego zespołu P.G.R. (2011).
Komentarze 7
30.01.2012 07:05
Gratuluję organizatorom i wykonawcom za miły wieczór i wspaniałą muzykę. Panowie Janiak i Rogala pokazali, że jazz nie umarł, ma się znakomicie i ma coś jeszcze do zaoferowania nowym słuchaczom. Szkoda tylko, że widownia trochę nie dopisała, ale może spowodowała to niegościnna aura. Z niecierpliwością czekam na następny koncert z cyklu Old Town Jazz.
26.01.2012 06:56
Taka moda i nic na to nie poradzimy. Kiedyś na salonach królował francuski, potem (z przymusu) rosyjski, teraz jest angielski, bo świat potrzebuje języka uniwersalnego.
Ważniejsza jednak od nazwy pubu jest muzyka w nim prezentowana. Ciekawym pomysłem jest możliwość puszczania muzyki z płyt winylowych przyniesionych z domu. Być może stworzy to swoistą atmosferę tego pubu (tak na marginesie, jak po polsku brzmiałby "pub"?). A na pewno wydarzeniem będzie piątkowy koncert. Polecam, szczególnie po udanym występie Grzegorza Rogali we wrześniu w Piotrkowie.
24.01.2012 10:47
Tak! "Amzetki" powinny być w niebieskim, maryjnym odcieniu. Będą się pięknie prezentowały na przystanku koło "bernardyn" ;)
24.01.2012 10:17
Upomnij się o uwzględnienie cię w decydowaniu o kolorze autobusów komunikacji miejsciej.
Brak tej możliwości to skandal!
...i zdrada...
24.01.2012 09:48
W dodatku nieprzyzwoicie chlupocze w tej głowie i jeszcze ten tupot białych mew.Ech!